Autor Wątek: Muzyka z lat 50tych i 60tych  (Przeczytany 40943 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline krzys831

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #165 dnia: Grudzień 04, 2007, 03:01:04 pm »
Wygłaszam swój pogląd w swoim własnym imieniu. Nie twierdzę, że jestem nieomylny, a moje zdanie jest jedynym właściwym. Każdy ma prawo się z nim niezgodzic, przedstawiając swoje poglądy i argumenty na ich udowodnienie. Każdy w muzyce wybiera to, co właśnie jemu podoba się najbardziej, nie zważając na nachalną promocję, plastikowe gadżedy i ''artystów'' wyprodukowanych w 100 % przez wytwórnie płytowe, które zanim muzyka trafi do słuchacza, już liczą zarobiomne pieniądze. Chyba, że ktos jest kalką,  bemyślnie powielającą to, co myślą inni zamiast wyrobic sobie własną opinię. Takich nie brakuje zarówno dziś jak i przed 50 laty. Nie wzoruję się na Gomłuce ani na nikim innym. Wolę pozostac sobą. Muzyka grana dziś nie jest ani gorsza ani lepsza od tej, którą lansowano w przeszłości. Po prostu każdy ma prawo wybrac to, co jemu najbardziej się podoba. Wybór jest zawsze niezależny, ale musi go także cechowac świadomośc, że inni nie będą podzielac naszych preferencji. Szanując poglądy innych sami zasługujemy na szacunek. Pokaż to, co Tobie podoba się najbardziej i powiedz dlaczego w twoich oczach właśnie to zasługuje na uznanie.
ześc Cześc Jestem z CBŚ !

Offline Clayman_

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #166 dnia: Grudzień 04, 2007, 04:12:32 pm »
dlugo czekalismy na chwile aby ponizszy problem przedyskutowac w naszym waskim gronie poruszajc go w szerszym aspekcie i mysle ze bede tu wyrazicielem opinii ktorej wyrazicielami jestesmy my wszyscy ze to co zostalo tutaj powiedziane powinno byc przedyskutowane w  naszym waskim gronie w szerszym aspekcie.
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline zyon

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #167 dnia: Grudzień 04, 2007, 09:10:50 pm »
Cytat: "krzys831"
Wybór jest zawsze niezależny, ale musi go także cechowac świadomośc, że inni nie będą podzielac naszych preferencji.


Stary czy ty wiesz w ogóle o czym piszesz?

Twoje posty niosą znikomą treść w stosunku do ich objętości. Od kilku powtarzasz właściwie to samo, przy czym są to takie banały, że aż mi glupio czytać. Wolałem już chyba, jak twój przyjaciel srane wklejal debilne teledyski albo przybliżał sylwetki takich obciachowców jak biczbojs.

Jak tak cie interesuje gust muzyczny użytkowników to użyj last.fm albo zajzyj do tematu czego słucham, a nie oczekujesz jakiś niestworzonych deklaracji i uzasadnień.


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

Offline Dr.Crane

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #168 dnia: Grudzień 19, 2007, 10:57:43 pm »
Cytuj
jak twój przyjaciel srane wklejal debilne teledyski albo przybliżał sylwetki takich obciachowców jak biczbojs.



Szanowny (tfu co ja piszę) zjonie. Wklejam tylko to co sie tyczy tego tematu i staram sie dyskutowac tylko o tego rodzaju muzyce jaka jest poruszana w tym temacie. A to, że komuś się one nie podobaja lub uważają je za obciach ? Po co wchodzić na ten temat? Nie prosciej ominąć? Zresztą te pretensje są smieszne bo to tak jakby miec pretensje do forumowiczow rozprawiających w temacie " bieżacą polityka" że rozmawiają o lepperze- obciachowcu w danej chwili.

Zresztą założe się że nawet nie probowałes sluchac Beach Boys "Pet Sounds"- płyty uważanej za tzw. "wyżyny" w muzyce tamtych czasów.
ever see the sky, never touch the sun, nothing more left but run run run...

Offline zyon

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #169 dnia: Grudzień 19, 2007, 11:17:37 pm »
Cytat: "Dr.Crane"

Zresztą założe się że nawet nie probowałes sluchac Beach Boys "Pet Sounds"- płyty uważanej za tzw. "wyżyny" w muzyce tamtych czasów.


a ty próbowałeś?


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

Offline Dr.Crane

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #170 dnia: Grudzień 20, 2007, 11:39:22 am »
Cytuj
a ty próbowałeś?


Próbowałem? Ja ją mam- przesluchaną wiele razy
ever see the sky, never touch the sun, nothing more left but run run run...

Offline zyon

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #171 dnia: Grudzień 20, 2007, 01:34:00 pm »
Cytat: "Dr.Crane"
Cytuj
a ty próbowałeś?


Próbowałem? Ja ją mam- przesluchaną wiele razy


i co o tej płycie byś powiedział?


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

Offline Dr.Crane

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #172 dnia: Grudzień 20, 2007, 02:09:42 pm »
Cytuj
i co o tej płycie byś powiedział?



Powiedzialbym ze w dzisiejszych czasach nie wywoluje juz takiego zdziwienia, ale jak sie wezmie poprawke ze powstawala w latach 60 to rozne udziwnienia plus calkowicie nowe podejscie robi spore wrażenie. Nie mówiąc juz o dobrych zrytmizowanych utworach gdzie wszystko do siebie pasuje i nic nie jest wrzucone przez przypadek.
ever see the sky, never touch the sun, nothing more left but run run run...

Offline zyon

Muzyka z lat 50tych i 60tych
« Odpowiedź #173 dnia: Grudzień 20, 2007, 09:01:54 pm »
Cytat: "Dr.Crane"
Cytuj
i co o tej płycie byś powiedział?



Powiedzialbym ze w dzisiejszych czasach nie wywoluje juz takiego zdziwienia, ale jak sie wezmie poprawke ze powstawala w latach 60 to rozne udziwnienia plus calkowicie nowe podejscie robi spore wrażenie. Nie mówiąc juz o dobrych zrytmizowanych utworach gdzie wszystko do siebie pasuje i nic nie jest wrzucone przez przypadek.


jakoś mnie nie zachęciłeś


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

 

anything