Po pierwsze - brawa dla grabarzy
Watek spokojnie umarl po czym zostal wykopany i ciagany po ulicach ku uciesze gawiedzi. No ale skoro ja tez tu wszedlem to dorzuce moje 0.02 PLN.
Od dluzszego czasu (okolo 2 - 3 lata) nie wydaje nic na komiksy. Kiedys wydawalem sporo.
Nie chce wrzucac w rozmowe granatu bo temat byl walkowany nie raz, ale po prostu komiksy sa duzo za drogie.
Kocham to medium, podobaja mi sie historie - doceniam prace rysownikow etc. Niestety w warunkach polskich kwoty ustalone przez wydawcow (EGMONT ... :/ ) raczej smiesza.
Z komiksu zrobila sie w PL wyzsza pierdz***ncja, a ceny niektorych pozycji sa godne albumow taschena.
Kreda ? Twarda okladka ? Po co to komu...
Komiks to dla mnie historia, artwork - a nie posiadanie i gromadzenie. Kolejny przejaw konsumpcjonizmu.
Kwoty jakie statystyczny polak wydaje przez rok na kulture - tutaj pochlania jedna pozycja.
Chetnie wydalbym 5 dych / miesiac na komiksy.Gdybym mogl za to dostac 4 - 5 pozycji SLABO TECHNICZNIE wydanych. Aktualnie nie wydaje ani grosza.
Do rozwagi wydawnictwom. Wiem ze nie jestem jedynym ktory tak mysli.