Szefowie wrogowie - o dziwio. Podchodziłem do tego bardzo sceptycznie, bo takie filmiky przeważnie są żenujące, ale... kurde, może to wina dwóch piw, ale śmiałem się prawie cały czas. Farrell niesamowity, zupełnie jak nie on, gdyby ktoś powiedział, że 5 lat wcześniej grał Jamesa Crocketta w Miami Vice, to bym go wyśmiał.