0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Niezniszczalni 2"Fajny" jest dobrym określeniem na ten film, bo wielkim czy mającym ambicje nazwać go nie sposób. Dobrze więc, że twórcy świadomie nastawili się na pół-pastisz (momentami więcej niż pół) dzięki czemu dostałem wiele radosnych momentów w wykonaniu panów 60+ Co ciekawe, okazało sie, że da się zrobić film, w którym będzie jeszcze mniej fabuły niż w części I A, fajna Chinka:)
wczoraj oglądałem Boski Chillout. dla koneserów tego typu kina ten film jest wręcz idealny. dobre kino, sporo się dzieje, cały czas akcja. nie jest on nie wiadomo jak wyborny, ale jest spoko tak mogę to nazwać
Wczoraj widziałem Abraham Lincoln: Vampire Hunter i nie wiem czy to zasługa połowy butelki wina jaką wypiłem podczas seansu, ale film mi się podobał. Ubawiłem się na nim przednio. W kategorii rozrywkowe kino nie wymagające myślenia sprawdza się świetnie. Co prawda jest w nim pełno klisz i wszystko jest wiadome już od pierwszych minut filmu, ale nie zmienia to faktu, że ogląda się to zadziwiająco dobrze.