trawa

Autor Wątek: Jean Giraud / Moebius  (Przeczytany 75769 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mack3

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #135 dnia: Grudzień 12, 2018, 12:05:06 am »
Wielkie dzięki!
A czy kolory w tym nowym wydaniu są inne niż w starym/ jakoś przerobione czy to to samo?

Offline wilk

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #136 dnia: Grudzień 12, 2018, 05:11:25 pm »
Wielkie dzięki!
A czy kolory w tym nowym wydaniu są inne niż w starym/ jakoś przerobione czy to to samo?
Są praktycznie takie same. Są drobne różnice w nasyceniu kolorów ale podejrzewam, że jest to związane z drukiem albo po prostu z upływem czasu jaki upłynął od pierwszego wydania. W nowym wydaniu kolory wydają się nieznacznie bardziej żywsze.

Offline gobender

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #137 dnia: Grudzień 12, 2018, 07:03:53 pm »
Są takie same, ale.. jeśli myślisz o wymianie, to pamiętaj, że to nie jest treść 1:1 w stosunku do poprzednich wydań Egmontu.  W tym jest np Szalony Erektoman, który wcześniej był czarno-biały i w innym tomie. Jest też kilka historyjek nie publikowanych wcześniej przez Egmont.

Offline mack3

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #138 dnia: Grudzień 13, 2018, 09:27:11 am »
Tak, wiem, nie wszystkie historie z nowego wydania są w starym Arzachu, ale też chyba nie wszytskie historie ze starego "Arzacha" są w nowym. Najlepiej kupić najnowsze wydanie Arzacha i Cytadeli (te sprzed kilku miesięcy)... oczywiście jak nie przeszkadza fakt, że wszystko zostało pokolorowane, a w oryginale część historii była cz-b. (w Arzachu, jak pisaliście to tylko 9 stron, ale w starym Szalonym Erektomanie chyba więcej).


Dzięki za wszytkie info!  :smile:

Offline gobender

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #139 dnia: Grudzień 13, 2018, 12:02:06 pm »
W szalonym Erektomanie są 23+24 plansze. Oryginalnie w Heavy Metalu wyszedł bez tych plansz przerywników (same 23). No i oczywiście teraz jest w kolorze.

Offline Koalar

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #140 dnia: Grudzień 13, 2018, 12:30:49 pm »
Wczoraj dla jaj rzuciłem okiem na film o He-Manie (Masters of the Universe - Władcy wszechświata). Nawet nieźle wyglądało (spodziewałem się bardziej filmu klasy B), ale zrzynki straszne (muzyka i horda Lordów Vaderów). No ale, żeby w temacie - maczał tam swoje paluszki Moebius, co mnie troszkę zdziwiło (że Obcy i parę innych, to wiedziałem, ale tu się nie spodziewałem). Nie żebym polecał ten film miłośnikom talentu Moebiusa... ;)
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline donTomaszek

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #141 dnia: Grudzień 13, 2018, 04:36:58 pm »
To film dla milosnikow talentu Dolpha Lundgrena.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline Mruk

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #142 dnia: Styczeń 21, 2019, 10:50:05 am »
Cześć.

Ostatnio miałem okazję porównać albumy "Feralnego majora": pierwsze wydanie z 2005 oraz dwa albumy z lat 2014-2015.

vs i

Pod względem komiksów stary i nowe albumy zawierają dokładnie to samo - "Garaż hermetyczny" i "Człowiek z Ciguri". Różnią się formatem (nowe wydanie jest większe) no i tym, że są dwa albumy, a nie jeden. Oba nowe albumy są kolorowe, a komiks "Garaż hermetyczny" w starym wydaniu jest czarno-biały.

Czy ktoś miał okazję w podobny sposób porównać inne albumy Moebiusa:
Mistrzowie Komiksu - Biały koszmar. Szalony Erektoman
Mistrzowie Komiksu - Arzach. Czy człowiek jest dobry?

i

Mistrzowie Komiksu - Exclusive - Ślepa cytadela / Przystanek na Faragonescji / The Long Tomorrow
Mistrzowie Komiksu - Exclusive - Arzach, Szalony Erektoman, Wakacje Majora
i vs i

Offline Komediant

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #143 dnia: Styczeń 21, 2019, 11:08:51 am »
Cześć.

Ostatnio miałem okazję porównać albumy "Feralnego majora": pierwsze wydanie z 2005 oraz dwa albumy z lat 2014-2015.


Pod względem komiksów stary i nowe albumy zawierają dokładnie to samo - "Garaż hermetyczny" i "Człowiek z Ciguri". Różnią się formatem (nowe wydanie jest większe) no i tym, że są dwa albumy, a nie jeden. Oba nowe albumy są kolorowe, a komiks "Garaż hermetyczny" w starym wydaniu jest czarno-biały.

Bardzo błyskotliwe spostrzeżenia.

Czy ktoś miał okazję w podobny sposób porównać inne albumy Moebiusa:
Mistrzowie Komiksu - Biały koszmar. Szalony Erektoman
Mistrzowie Komiksu - Arzach. Czy człowiek jest dobry?

i

Mistrzowie Komiksu - Exclusive - Ślepa cytadela / Przystanek na Faragonescji / The Long Tomorrow
Mistrzowie Komiksu - Exclusive - Arzach, Szalony Erektoman, Wakacje Majora
 

Różnią się m.in. formatem (nowe wydania są większe) oraz tym że nowe wydania są w pełni kolorowe (stare nie były).


Eeh, a tak poważniej to poczytaj wątek, kwestie zawartości były już na forum omawiane.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 22, 2019, 07:09:49 pm wysłana przez graves »

Offline wilk

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #144 dnia: Styczeń 21, 2019, 11:42:19 am »
Podstawowa różnica jest taka, że oba albumy wydane w ubiegłym roku przez Egmont zawierają, oprócz wznowień, premierowe, nigdy wcześniej w Polsce nie publikowane komiksy Moebiusa. Kwestia formatu i kolorów ma tu, w mojej ocenie, drugorzędne znaczenie.

Offline Mruk

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #145 dnia: Styczeń 21, 2019, 12:15:33 pm »
Bardzo błyskotliwe spostrzeżenia.
Nie wiem, czy błyskotliwe, czy normalne. Jeśli ktoś nie wie czym różnią się te dwa wydania to znajdzie odpowiedź.



Różnią się m.in. formatem (nowe wydania są większe) oraz tym że nowe wydania są w pełni kolorowe (stare nie były).

Eeh, a tak poważniej to poczytaj wątek, kwestie zawartości były już na forum omawiane.

Wyobraź sobie przeczytałem. Była mowa wyłącznie o tym jakie niepublikowane wcześniej szorty są w Cytadeli. O Arzachu nic konkretnego nie było. Tak naprawdę jedyna informacja w temacie to:
nie wszystkie historie z nowego wydania są w starym Arzachu, ale też chyba nie wszytskie historie ze starego "Arzacha" są w nowym.
Z tego względu zapytałem o więcej szczegółów, zamiast tego dostałem wykład o błyskotliwości i czytaniu.

Mam nadzieję, że poczułeś się lepiej mogąc dowalić komuś na forum.

Podstawowa różnica jest taka, że oba albumy wydane w ubiegłym roku przez Egmont zawierają, oprócz wznowień, premierowe, nigdy wcześniej w Polsce nie publikowane komiksy Moebiusa.
A czy w nowych wydaniach brakuje komiksów, które są w starych? Czy można spokojnie je wymienić (jeśli oczywiście nie przeszkadza mi kolor), czy żeby mieć komplet muszę mieć i nowe, i stare.

Offline wilk

Odp: Jean Giraud / Moebius
« Odpowiedź #146 dnia: Styczeń 21, 2019, 01:24:53 pm »

A czy w nowych wydaniach brakuje komiksów, które są w starych? Czy można spokojnie je wymienić (jeśli oczywiście nie przeszkadza mi kolor), czy żeby mieć komplet muszę mieć i nowe, i stare.

O ile niczego nie przegapiłem to w edycjach z 2018 r. są wszystkie komiksy z wydań z 2008 r. Można wymienić wydania ale mi bardziej podobają się te komiksy w czerni i bieli. Kwestia gustu.

 

anything