moze to bedzie zaskoczenie dla kogos ale obejrzalem wczoraj battle royale
no i w sumie na plus mimo ze japonski mimo ze kitano i mimo ze zupelnie bez sensu
ogolnie to mam wrazenie ze w japoni ciagle maja lata 80 bo przerabiaja tam watki ktore w ameryce walkowane byly 20 lat temu,czyli w sumie powinno mi sie spodobac,no i cos w tym jest,w filmie jest takie natezenie kiczu ze nie moglo mi sie nie spodobac,najbardziej spodobala mi sie rozmowa kitano z uczniami i pierwsze trupy w trakcie niej,filmik instruktazowy byl konkretny,ladnie pokazuje jak nasrane w glowach maja japonczycy,pozniej niestety coraz gorzej,od polowy juz sie rozgladalem czy nie mam czegos do zrobienia moze bo coraz bardziej dluzyl mi sie czas ale jakos wytrzymalem chociaz zakonczenie nie wynagrodzilo mi tego
5/10 chyba bedzie w sam raz