Grafiki Blancha zdecydowanie wyróżniają się stylem spośród prac innych grafików GW. Są bardzo charakterystyczne i dlatego będą miały swoich zdecydowanych zwolenników i przeciwników. Kopinscy, Alex Boyd czy Paul Dainton mają fajny styl, ale jest na tyle neutralny i naturalny, że trudno, żeby ich prace się nie podobały. Blanche ma kreskę niby niestaranną, ale moim zdaniem doskonale pasującą do archaicznego świata Wh40k. Do tego ograniczenie się do barw ciepłych nadaje jego ilustracjom niezwykłego charakteru. Moim zdaniem Blanche to absolutny mistrz.
Ze starej gwardii lubiałem jeszcze Gibbonsa i gościa, który jak Blanche miał swój styl, malował czarno-białe grafiki, pełne kolców i dziwacznych obiektów.