Z odpowiedzi na forum alei komiksu.
22. Wśród komiksów wyprzedawanych na Allegro przez Demart Studio, które kiedyś wykupiło prawa do komiksów upadającej/upadłej Mandragory, znajduje się tylko jeden tytuł niewydany przez Mandragorę - Wasza "Elektra żyje", z takim samym rabatem (45 %), podobną jak wszystkie inne aukcje ilością egzemplarzy (50), tylko błędem w nazwie wydawnictwa (Mandragora).
Oto rzeczona aukcja, ale zanim odpowiecie na pytania, link może już wygasnąć:
http://www.allegro.pl/item981407003_elektra_zyje_45_rabat.html Czy to jakaś dziwna pomyłka Demartu? Tylko skąd mieliby oni tyle "Elektr" Muchy?
Czy to oznacza, że Mandragora ma coś wspólnego z Muchą?
A może Mucha z Demartem?
Kiedy Mucha rozpoczynała swą działalność w Polsce, mieliśmy umowę z Mandragorą na dystrybucję naszych komiksów. Ta umowa zakończyła się w momencie, gdy okazało się, że nie zamierzają nam za nie zapłacić (i do dzisiaj nie zapłacili nam ani grosza). Więc jeśli znajdziecie komiksy Muchy, które są sprzedawane przez Mandragorę/Demart, możecie je traktować jako skradzione.