Autor Wątek: Mucha Comics  (Przeczytany 1614825 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline silent.bob

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #945 dnia: Lipiec 08, 2013, 02:26:41 pm »
Czyli rozumiem, że język jest "specyficzny"
Powinienem napisać:
Jeśli potrafisz rozpoznać, CZY język jest specyficzny, tłumaczenia chyba nie potrzebujesz.

Offline Otherside

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #946 dnia: Lipiec 08, 2013, 10:30:48 pm »
Racja, pytanie było kijowe, w sumie to jest za gorąco...a niedługo i tak będzie padać, nasza piłkarska reprezentacja znowu przegra kolejny mecz, polskie wydanie tego komiksu jest dla mnie drogie, człowiek pracuje całymi dniami i nie ma na nic czasu... :wink: a tak serio, to pytanie nadal aktualne - a nuż ktoś wie i pomoże  :smile:
« Ostatnia zmiana: Lipiec 08, 2013, 11:43:44 pm wysłana przez Otherside »

Offline Julek_

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #947 dnia: Lipiec 08, 2013, 10:45:53 pm »
Jeśli potrafisz rozpoznać, że język jest specyficzny, tłumaczenia chyba nie potrzebujesz.
Ja czytałem oba wydania i jakoś wielkie różnicy nie odczułem. Jak jesteś purystą i fanem Morrisona - to może skuś się na oryginał. Jak nie - polskie wydanie powinno Cię zadowolić.

Offline Otherside

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #948 dnia: Lipiec 08, 2013, 11:26:22 pm »
Dziękuję za odpowiedź, to mi wystarczy.

Offline Julek_

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #949 dnia: Lipiec 08, 2013, 11:40:35 pm »
Jak ja bym stanął przed takim wyborem - niech zdecyduje cena.

Offline adam and arluk

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #950 dnia: Lipiec 25, 2013, 09:40:27 am »
Wczoraj przeczytałem "Czterech jeźdźców..."
I o dziwo, wbrew recenzjom i obiegowym opiniom komiks spodobał mi się. Nie jest to wielki dzieło, ot czysta, bezpretensjonalna rozrywka, trup ściele się gęsto, krew sika na lewo i prawo, flaki, potwory itp. Scenariusz choć bardzo liniowy i przewidywalny nie przeszkadzał, jedynie końcowe fragmenty nieco mnie znużyły. Fajnie się odstresowałem.
 

ramirez82

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #951 dnia: Lipiec 28, 2013, 12:34:31 am »
Kick-Ass przeczytany. Jak dla mnie bardzo dobry komiks! Historia nastolatka, któremu tak odje**ło na punkcie komiksów superbohaterskich, że sam postanowił przywdziać kostium i maskę i zwalczać przestępczość na ulicach. Zaczyna się zabawnie, a kończy krwawą jatką. Filmową adaptację widziałem kilka lat temu i też mi podeszła, ale o ile dobrze pamiętam, kilka zmian w filmie wprowadzono. Do Romity JR'a sentyment mam od czasów Daredevila z TM-Semic, i mimo że jego prace z ostatnich lat często sprawiają wrażenie powstałych w pośpiechu, to jego krecha wciąż sprawia mi przyjemność. Idealna lektura na lato, tym bardziej, że za chwilę do kin wejdzie druga część filmu. Obyśmy doczekali się też komiksowego Kick-Ass 2.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 28, 2013, 09:21:22 am wysłana przez ramirez82 »

Offline melee

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #952 dnia: Lipiec 28, 2013, 09:31:32 pm »
Oby nie. Jest o wiele, wiele gorszy. Zupełnie zginął humor, została bezsensowna rzeź, miałem problem ze skończeniem lektury.

Offline Koalar

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #953 dnia: Sierpień 08, 2013, 12:25:57 pm »
Kick-Ass przeczytany. Jako że niedawno leciał też na Polsacie, na świeżo mogę porównać komiks i film (widziałem 2 razy). Rzeczywiście w komiksie jest więcej brutalności, ale mnie to aż tak bardzo nie razi
Spoiler: pokaż
(razi mnie natomiast to, że 10-letnia dziewczynka śmiesznej postury łamie w wyskoku nogi wielkim byśkom i przecina mieczem czaszkę)
. Wydaje się, że w filmie jest więcej humoru, ale tak naprawdę gros żartów się powtarza i kiedy czytałem komiks (a wcześniej widziałem film), z pewnych się nie śmiałem drugi raz. Za to na pewno w komiksie jest więcej nawiązań do "prawdziwych komiksów". Wątek z dziewczyną lepszy w komiksie
Spoiler: pokaż
(no fajnie, że w filmie sobie zaliczył, ale niecukierkowe rozwiązanie lepsze)
, choć też trochę to wszystko dziwne
Spoiler: pokaż
(najpierw laska krzyczy na niego, że jest powalony, potem są kumplami, a ona wydaje się wrażliwa, bo bodaj pomaga w tym przytułku, potem każe chłopaka bić)
.
Do połowy komiksu wydawało mi się, że przeróbki w filmie były lepsze, ale na koniec stwierdzam, że komiks wygrywa. Choć i niektóre różnice w filmie są fajne
Spoiler: pokaż
(najlepsze było, jak główny zły gość po prostu zastrzelił Kick-Assa na ulicy, a potem się okazało, że to ktoś inny)
.
Ogólnie polecam i film, i komiks. Mam nadzieję, że Mucha wyda 2 część, jestem ciekawy, jakie są różnice w filmie i komiksie w kolejnej części (może tym razem dla odmiany najpierw przeczytam komiks).
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline amsterdream

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #954 dnia: Sierpień 12, 2013, 10:16:05 pm »
Kick-Ass świetny, jeden z najfajniejszych komiksów jaki czytałem w tym roku. Z jednej strony podobny do filmu a z drugiej jednak odmienny i mający zupełnie inną wymowę. Częśc rozwiązań bardziej podobała mi się w filmie, część w komiksie. Rysunki Romity to kolejny plus tego albumu, ale ja uwielbiam go od czasu "Man without fear". Jedyny minus to druk w Białostockich Zakładach Graficznych, które nadal nie potrafią porządnie zszyć komiksu i użyć dobrego kleju. Nawet Egmont przestał korzystać z usług tych partaczy, tylko Mucha nie wiedzieć czemu nadal uparcie tam drukuje mimo tego, że ostatnio zwalili im cały nakład Jeźdźców. Przecież taka cegła jak Long Halloween wydrukowana w BZG rozpadnie się chyba przy pierwszym otworzeniu.

Offline radef

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #955 dnia: Sierpień 13, 2013, 04:38:39 am »
Jedyny minus to druk w Białostockich Zakładach Graficznych, które nadal nie potrafią porządnie zszyć komiksu i użyć dobrego kleju. Nawet Egmont przestał korzystać z usług tych partaczy, tylko Mucha nie wiedzieć czemu nadal uparcie tam drukuje mimo tego, że ostatnio zwalili im cały nakład Jeźdźców. Przecież taka cegła jak Long Halloween wydrukowana w BZG rozpadnie się chyba przy pierwszym otworzeniu.
Nigdy nie słyszałem, żeby  rozleciał komiks Egmontu, a jeżeli już tak to były pojedyncze przypadki. W sumie trudno mi powiedzieć, czy lepiej, że tak Lucky Luke jest drukowany w Poznaniu. Od tego momentu ma on gorszy papier. Poza tym to właśnie BZGraf drukuje nadal komiksy Egmontu mające największe nadkłady takie jak Asteriks, Kajtek, Calvin i Usagi.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline vision2001

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #956 dnia: Sierpień 13, 2013, 07:16:41 am »
Bardzo fajny cosplay związany z KICK-ASSem (przeglądać też kolejne zdjęcia!). :wink:
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

ramirez82

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #957 dnia: Sierpień 13, 2013, 07:51:26 am »
Mi też żaden HC z Egmontu, czy Muchy nigdy się nie rozkleił.

Offline isteklistek

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #958 dnia: Sierpień 13, 2013, 10:54:57 am »
Nigdy nie słyszałem, żeby  rozleciał komiks Egmontu, a jeżeli już tak to były pojedyncze przypadki.
Sprawdziłem i okazało się, że Baśnie były drukowane w BZG, na 11 tomów 5 musiałem skleić od nowa bo odchodziła okładka od reszty. Fajnie przy czytaniu było słychać jak powoli okładka odchodzi od reszty.

Offline amsterdream

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #959 dnia: Sierpień 13, 2013, 12:36:27 pm »
@isteklistek
dokładnie o to mi chodziło.


Nigdy nie słyszałem, żeby  rozleciał komiks Egmontu, a jeżeli już tak to były pojedyncze przypadki. W sumie trudno mi powiedzieć, czy lepiej, że tak Lucky Luke jest drukowany w Poznaniu. Od tego momentu ma on gorszy papier. Poza tym to właśnie BZGraf drukuje nadal komiksy Egmontu mające największe nadkłady takie jak Asteriks, Kajtek, Calvin i Usagi.

Nie kupuje żadnego z tych komiksów. Chodziło mi o amerykańskie TBP i HC, szczególnie te w których używają matowego papieru. Strażników do dzisiaj miałbym w idealnym stanie, gdyby nie taki szczegół, że w pierwszym tomie środek wypadł mi z okładki. A takich sytuacji było już wiele.

Mi też żaden HC z Egmontu, czy Muchy nigdy się nie rozkleił.

Mi po latach rozkleiła się 1/3 komiksów wydrukowanych w BZG. Z Tajnej Wojny to już po pierwszym czytaniu zaczęły wypadać strony. Dla mnie to jest kpina żeby komiksy za 80-120zł były tak słabo skleojone. Na szczęśćie ostatnio Egmont zaczął korzystać z usług drukarni Edica z Poznania, która zszywa komiksy znacznie lepiej i używa dużo lepszego kleju. Liczę, że Mucha zdecyduje się na podobny krok. Może wieczorem wrzucę fotki i pokaże dlaczego znajomy introligator powiedział mi, że komiksy w BZG zszyte są po prostu źle i po latach rozpadną się wszystkie.