Autor Wątek: Mucha Comics  (Przeczytany 1615212 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline arczi_ancymon

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4545 dnia: Lipiec 12, 2017, 10:51:08 am »
Panowie, współczuję, mam nadzieję że uśniecie dzisiaj w nocy. Komiksiarze są ogólnie zboczeni, it is known (pani BOK-u pierwszego lepszego dyskontu potwierdzi), ale to już jest przegięcie nawet jak na standardy tergo forum. Mucho, megawtopa, shame on you!

Offline Szekak

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4546 dnia: Lipiec 12, 2017, 10:58:52 am »
To nie kwestia chyba komiksiarzy, a ogólnie ludzi mających wysokie poczucie estetyki i wszelkie błędy, niedoróbki itp. ich zwyczajnie irytują, czy to w komiksach, czy np. ubraniach, meblach, sprzętach itp. itd.

Offline donTomaszek

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4547 dnia: Lipiec 12, 2017, 11:04:04 am »
To nie kwestia chyba komiksiarzy, a ogólnie ludzi mających wysokie poczucie estetyki
Chyba raczej OCD.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline Szekak

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4548 dnia: Lipiec 12, 2017, 11:12:13 am »
Twierdzisz, że większość kolekcjonerów powinna się leczyć?

JanT

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4549 dnia: Lipiec 12, 2017, 11:34:18 am »
Raczej nie. Na tym zdjęciu widać, że obrazek przy grzbiecie się ucina:
To jest inny grzbiet bo ma ramki  :smile: czerwoną u góry (z logiem Marvela) i czarną u dołu (jakieś logo wydawnictwa itp) więc tam gdzie jest u nas ta plama tutaj jest tytuł.

Ale dzisiaj ciekawe dyskusje  :smile:

Offline robbirob

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4550 dnia: Lipiec 12, 2017, 12:51:58 pm »
JanT ma rację, nie ma co porównywać różnych wydań (mają zdecydowanie inne grzbiety).

Ale fakt, egzemplarz który mam też ma "plamę" na grzbiecie. I nie jest to żadna wada, tylko grafika tak się rozchodzi aż na grzbiet.
Ale mi to w niczym nie przeszkadza, serio.

Offline Gazza

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4551 dnia: Lipiec 12, 2017, 01:40:45 pm »
Mnie, być może (swojego egzemplarza jeszcze na półce nie posiadam), też nie będzie to przeszkadzało ale jakieś takie lekkie poczucie niesmaku pozostaje - w końcu na poprzednich tomach nic na grzbiety nie "wchodzi", tak więc to wygląda raczej na "wypadek przy pracy" niż jakiś zamysł artystyczny.

I szanuję tych spośród nas, którym estetyka i spójność publikacji jest obca tudzież obojętna. Ja z tego powodu problemów z zaśnięciem mieć nie będę, choć widać, że są jednostki, którym nasze upodobania estetyczne mocno przeszkadzają...

Offline mappy

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4552 dnia: Lipiec 12, 2017, 01:49:06 pm »
Nie mam jeszcze ale większy niesmak pozostawia tom 1 ze zbyt wąskim grzbietem.

Kijanek

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4553 dnia: Lipiec 12, 2017, 02:12:33 pm »
Twierdzisz, że większość kolekcjonerów powinna się leczyć?
TAK
Widzę to po sobie
Właśnie szukałem jakiegoś pudełka by przemycić komiks ponadprogramowy do domu w plecaku, by żona nie widziała, a skrzętnie go się ukryje bo dziś paczka z komiksami do domu przyszła

Offline Antari

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4554 dnia: Lipiec 12, 2017, 03:02:19 pm »
No panowie, odkrycie roku! Wygląd wydania papierowego ma wpływ na ocenę wydania papierowego. Dziwna sprawa! Tym bardziej dziwna, że odciski palców, zamazane, rozmyte rysunki i śnieg (łupież) na czarnym tuszu uprawnia do narzekania i nie budzi kontrowersji. Z kolei brak zachowania jednolitości i estetyki grzbietów oraz oprawy graficznej komiksu z zewnątrz, zasługuje na szyderstwo i napiętnowanie.

Nie ma nic chwalebnego w byciu estetycznym impotentem, stąd dziwi mnie wywyższanie się takich osób i zaczepne posty.

Czyli jednak nie ma co reklamować, bo to błąd dotyczący całej partii. Nadal mnie fascynuje skąd takie przyzwolenie na partactwo ze strony osób odpowiedzialnych za oprawę graficzną albumów wśród wydawców. Tak jak ktoś wyżej napisał, najpierw Miracleman, teraz trzeci album Alias. Egmont wydaje jednak o wiele więcej pozycji niż Mucha, więc chyba można bardziej się przyłożyć? 

JanT

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4555 dnia: Lipiec 12, 2017, 03:54:04 pm »
Ale to chyba nie jest błąd.

Offline Szekak

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4556 dnia: Lipiec 12, 2017, 04:02:31 pm »
TAK

Ok, w takim razie życzę udanej terapii i zdrowia kolego. :)

Offline Murazor

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4557 dnia: Lipiec 12, 2017, 04:04:36 pm »
Ale to chyba nie jest błąd.
Oczywiście, że nie. To jest po prostu niekonsekwencja. Robią białe grzbiety, z tytułem u góry, nazwiskami u dołu, a na jednym tomie dodamy na środku plamę co by urozmaicić. Usunięcie jej wymagało, aż trochę poczucia estetyki i kilkunastu sekund roboty.

Podobnie jest z taurusowym Locke & Key i czcionką na grzbiecie:
Locke & Key: Witamy w Lovecraft
Locke & Key: Łamigłówki
Locke & Key: Korona cieni
Locke & Key: KLUCZE do KRÓLESTWA
Locke & Key: WSKAZÓWKI
Locke & Key: ALFA i OMEGA

JanT

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4558 dnia: Lipiec 12, 2017, 04:11:58 pm »
Oryginalne (innych wydań chyba nie ma) grzbiety wyglądają całkiem inaczej:



Czyli Mucha dała plamę  :smile: Mnie to tam jakoś nie przeszkadza ale rozumiem co poniektórych chorych  :biggrin:

I jako ciekawostka grzbiety Alias (starego wydania)



Tu jest dopiero niekonsekwencja  :smile:
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2017, 04:28:42 pm wysłana przez JanT »

Offline Murazor

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4559 dnia: Lipiec 12, 2017, 04:18:42 pm »
Już kij z tą plamą, ale dlaczego nie wydała tego dokładnie tak jak na obrazku? Za ciężko by było dopasować obrazki do trochę grubszych grzbietów? Naprawdę tacy amatorzy pracują jako graficy, że tego nie potrafili? Pewnie napis MAX był za trudny, tak jak dla Egmontu MARVEL na grzbietach w Klasyce...

 

anything