Autor Wątek: Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie  (Przeczytany 15320 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rzenio

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 13, 2007, 09:48:55 pm »
Czyli w zasadzie można sobie stworzyć komiks i "obsadzić" w rolach znane postaci ze świata filmu czy szołbiznesu. Czy może jednak istnieje jakiś mechanizm regulujący te sprawy a o którym nie mamy pojęcia?
http://protektorzy.blogspot.com - kolejna seria, która odmieni rynek polskiego komiksu:)

Offline turucorp

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 13, 2007, 10:28:18 pm »
Cytat: "Rzenio"
Czyli w zasadzie można sobie stworzyć komiks i "obsadzić" w rolach znane postaci ze świata filmu czy szołbiznesu. Czy może jednak istnieje jakiś mechanizm regulujący te sprawy a o którym nie mamy pojęcia?

A czy mozna uzyc w komiksie pojazdu wzorowanego na istniejacym samochodzie?
Przeciez firmy maja zastrzezone sylwetki samochodow, znaczki firmowe, charakterystyczne elementy etc.
Podobnie z wieloma przedmiotami codziennego uzytku, logotypami wielu firm, dzielami sztuki itp.
Autor rysujac interpretuje rzeczywistosc a nie ja kopiuje, ponadto zawsze moze podeprzec sie prawem cytatu (cytowany nie musi wyrazac zgody), chociaz w ekstremalnych przypadkach musi liczyc sie z rozprawa sadowa a cytowanemu przysluguje prawo do wynagrodzenia (ciekawe czy w przypadku "zacytowania" twarzy sad przyzna wynagrodzenie ewolucji, ktoremus z bogow czy chirurgowi plastycznemu?).

Offline Ty_draniu

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 13, 2007, 10:50:41 pm »
Cytat: "turucorp"
ciekawe czy w przypadku "zacytowania" twarzy sad przyzna wynagrodzenie ewolucji, ktoremus z bogow czy chirurgowi plastycznemu?


chirurg plastyczny przypomniał mi się pewną sprawę http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,69806,4522038.html
od tego już chyba niedaleko do rozważań na temat "praw autorskich" do twarzy  :)
Ludzie potrzebują wiary w bogów, choćby dlatego, że tak trudno jest wierzyć w ludzi. Bogowie są niezbędni.

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 13, 2007, 10:55:59 pm »
A taki Tommy Lee Jones nie pozywa Marvela do sądu za to, że wydawnictwo bezpardonowo wykorzystuje jego wizerunek w Thunderboltsach Ellisa i Deodato. Edytorzy i scenarzysta "obsadzili" go w roli Normana Osborna.

http://en.wikipedia.org/wiki/Image:Greengoblininthunderbolts.jpg

Bynajmniej nie wiem, czy wynika to z niewiedzy aktora o tej sytuacji. Sądzę jednak, że Tommy nic nie robi w tej sprawie, gdyż jest ona mu na rękę. Nowe Thunderboltsy zbierają całkiem nową, liczną rzeszę fanów, a to jedynie pomaga aktorowi w wzroście jego popularności.

A co wy sądzicie?

Offline optio

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 13, 2007, 11:21:07 pm »
Cytat: "turucorp"
ponadto zawsze moze podeprzec sie prawem cytatu (cytowany nie musi wyrazac zgody)

Tylko istnieje takze  'prawo kontrcytatu' ( moje okreslenie). Czyli "Dozwolony uzytek nie moze godzic w sluszne interesy tworcy"
Wezmy przyklad samochodow. Tworzysz np komiks z udzialem gangsterow. Samochod - ktorym poruszaliby sie gangsterzy w komiksie  - nie moglby byc skojarzony z jakimkolwiek producentem aut. Tak samo np. nie moglbys pokazac Britney Spears bez majtek lub Lohan ciagle pijana.

Offline turucorp

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 13, 2007, 11:22:32 pm »
Cytat: "C.H.U.D.Y."

A co wy sądzicie?

Zastanow sie, czy w tym komiksie wystepuje Tommmy Lee Jones?
Czy moze jedynie pojawia sie NARYSOWANA postac majaca pewne cechy twarzy przypominajace w/w?

Cytat: "optio"
Cytat: "turucorp"
ponadto zawsze moze podeprzec sie prawem cytatu (cytowany nie musi wyrazac zgody)

Tylko istnieje takze  'prawo kontrcytatu' ( moje okreslenie). Czyli "Dozwolony uzytek nie moze godzic w sluszne interesy tworcy"
Wezmy przyklad samochodow. Tworzysz np komiks z udzialem gangsterow. Samochod - ktorym poruszaliby sie gangsterzy w komiksie  - nie moglby byc skojarzony z jakimkolwiek producentem aut. Tak samo np. nie moglbys pokazac Britney Spears bez majtek lub Lohan ciagle pijana.


W przypadku samochodu taki problem powstanie jezeli producent danej marki udowodni, ze komiks spowodowal obnizenie sie sprzedazy (rownie dobrze rysownik moze wybronic sie argumentem, ze rozleklamowal jakosc samochodu, bo dana marka jest tak dobra, ze moze konkurowac z podrasowanymi samochodami policji).
Jezeli narysuje komiks, w ktorym pojawi sie postac narysowana w taki sposob, ze kojarzy sie Britney, ale nazywa sie np. Tritney Zbirs, to Britney musialaby wydac naprawde sporo na prawnikow zeby cokolwiek zdzialac (a jeszcze do tego taka sprawa to konkretna reklama dla samego komiksu).

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 13, 2007, 11:32:46 pm »
Fakt - rysunek, który przedstawiłem, nie jest najlepszym przykładem. Ale na innych panelach w Thunderboltsach Norman Osborn o wiele bardziej przypomina Jonesa, a nawet jest identyczny do niego. Wcześniej nie panowała moda na przedstawianie w taki sposób tej postaci.

P.S. Oczywiście mam tutaj na myśli rysy twarzy i mimikę. Przy włosach juz tak nie eksperymentowano.

Offline turucorp

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 13, 2007, 11:40:29 pm »
Cytat: "C.H.U.D.Y."
Fakt - rysunek, który przedstawiłem, nie jest najlepszym przykładem. Ale na innych panelach w Thunderboltsach Norman Osborn o wiele bardziej przypomina Jonesa, a nawet jest identyczny do niego.

Przypominac moze, a co to znaczy "jest identyczny"?
Ma skore, kosci?, poci sie?, identycznie wymawia i akcentuje slowa?
Jest NARYSOWANY, wiec nie ma szans zeby byl "identyczny".

Offline badday

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 14, 2007, 12:19:12 am »
A co jesli ten rysunek jest podobny bardziej nie do T Lee Jonesa tylko do kogos innego, wygladajacego rownie podobnie

A co z sobowtorem T Lee Jonesa

A co jesli rysownik nie sugerowal sie T Lee Jonesem tylko sasiadem, ktory jest zupelnie anonimowy

I tak mozna w kolko

Wiec chyba to nie do udowodnienia, no chyba ze sie na goracym uczynku przylapie ze ktos odrysowuje ze zdjecia:)

Offline mazol

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 14, 2007, 12:44:04 am »
OPTIO:
Cytuj
Tak samo np. nie moglbys pokazac Britney Spears bez majtek lub Lohan ciagle pijana.


A Lindsej bez majtek?  http://www.digart.pl/zoom/894889/prasowka_2.html

Offline Robweiller

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 640
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pan Pirat
    • Kolorowe Zeszyty
Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 14, 2007, 07:59:12 am »
A Sadurski rozrywany na strzępy? http://www.digart.pl/praca/1101999/skimok.html

Offline C.H.U.D.Y.

  • Redakcja KZ
  • Szafarz bracki
  • *
  • Wiadomości: 2 231
  • Total likes: 0
  • Angry Comic Book Nerd
    • KZ
Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 14, 2007, 09:32:12 am »
Cytat: "turucorp"
Cytat: "C.H.U.D.Y."
Fakt - rysunek, który przedstawiłem, nie jest najlepszym przykładem. Ale na innych panelach w Thunderboltsach Norman Osborn o wiele bardziej przypomina Jonesa, a nawet jest identyczny do niego.

Przypominac moze, a co to znaczy "jest identyczny"?
Ma skore, kosci?, poci sie?, identycznie wymawia i akcentuje slowa?
Jest NARYSOWANY, wiec nie ma szans zeby byl "identyczny".


Pójdźmy na kompromis - Norman Osborn w Thunderbolts i Tommy Lee Jones mają podobne rysy twarzy. Może być?

A skoro już piszę...

http://www.newsaramablog.com/gallery/albums/userpics/10002/clinton-shehulk.jpg

http://farm2.static.flickr.com/1064/594887626_3942147284.jpg?v=0

http://www.homestead.com/rhinoxsis/p_03.jpg

Offline optio

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 14, 2007, 09:44:31 am »
Cytat: "turucorp"
Przypominac moze, a co to znaczy "jest identyczny"?
Ma skore, kosci?, poci sie?, identycznie wymawia i akcentuje slowa?
Jest NARYSOWANY, wiec nie ma szans zeby byl "identyczny".

Czy zatem np. rysunek uzytkownika o nicku 'turucorp' stworzony reka p. Marka Turka jest tylko NARYSOWANY - wiec nie ma szans zeby byl "identyczny"?
Co do podanych przykladow w digartach. Prosze stworzyc  np. komiks 'spearsopodobny' pokroju lub wielkosci "Justyna".

Offline konradkonrad

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 14, 2007, 12:51:23 pm »
Cytat: "optio"
Czyli "Dozwolony uzytek nie moze godzic w sluszne interesy tworcy"
Wezmy przyklad samochodow. Tworzysz np komiks z udzialem gangsterow. Samochod - ktorym poruszaliby sie gangsterzy w komiksie  - nie moglby byc skojarzony z jakimkolwiek producentem aut.

Nie wiem jak jest prawnie, ale to byłoby jaskrawe nadużycie idei praw do marki czy wizerunku. Zakładając że pozostajemy w obszarze sztuki, czyli obszaru względnie autonomicznego (a nie np. wojny korporacji, gdy superkoncern posiadający np. Toyote i Hallmark, będzie taśmowo  produkował seriale niszczące wizerunek Peugeout), ch... producentowi do tego czy chcę żeby gangesterzy lubili akurat Peugeoty, albo zabijali uderzeniem Nokii w potylicę.

Firmy wkładają takie pieniądze i wysiłek w to, żeby ich wizerunki zajmowały każdy widoczny i pomyślany skrawek mojego życia (il. 1), że ich przymusowe usuwanie z rzeczywistości, równałoby sie cenzurze.
Ilustracja 1.
http://www.steinbrener-dempf.com/delete/index.html

Z pragmatycznego punktu widzenia, firma która poszłaby do sądu z czymś takim naraża się na takie pranie w mediach, że na pewno wcześniej trzy razy pomyśli. Była taka akcja, jak w Wedniu artyści przemianowali plac imienia cesarza na Nike-Platz, żeby wzbudzić refleksję na temat obecności marek i korporacji w przestrzeni publicznej. Nike skierowało sprawę do sądu, aby jakimś czasie wycofać ja pod naporem mediów.
Patrz artykuły:
http://www.t0.or.at/nikeground/pressreleases/en/000    
http://www.t0.or.at/nikeground/pressreleases/en/001
http://www.t0.or.at/nikeground/pressreleases/en/004

Czy komiks jest sztuką strikes again:
Powodzenie twórcy w takiej sprawie (podobnie jak przy pornografii) zależy od zdefiniowania/interpretacji pozycji z jakiej sie wypowiada. Zakłada się bowiem, że sztuka jest taką strefą specjalną, gdzie pewne zasady ulegają zawieszeniu lub rozluźnieniu i jest to cena jaką społeczeństwo płaci za to, że artyści je zachwycają albo krytykują albo uwrażliwiają (raz lepiej a raz gorzej).

Dlatego spór o to czy komiks jest/bywa sztuką, jeśli jest w ogóle istotny to m.in. dlatego, że idą za tym pewne prawa i obowiązki dodatkowe, które  liczą sie w takiej sprawie jak powyższa.  

Cytuj
Tak samo np. nie moglbys pokazac Britney Spears bez majtek lub Lohan ciagle pijana.


A to akurat byłby dokument...

Offline optio

Wykorzystywanie znanych twarzy w komiksie
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 14, 2007, 07:33:58 pm »
Cytat: "konradkonrad"
Nie wiem jak jest prawnie, ale to byłoby jaskrawe nadużycie idei praw do marki czy wizerunku.

Przepisy prawa autorskiego zostaly ulozone raczej przez urzedasow- ludzi majacych mgliste wyobrazenie o sztuce.
W kazdym razie interpretacja niektorych przepisow prawa autorskiego przypomina babke, co na dwoje wrozyla.
Rozpatrze przyklad tego Peugeota.
Jesli autor komiksu gangsterskiego narysuje taka marke samochodu w oparciu o oficjalne fotografie samochodu prezentowane przez producenta (np. katalog firmowy) - to popelnia przestepstwo. Bo wedlug Ustawy o prawie autorskim przedmiotem prawa autorskiego sa utwory fotograficzne.
 Autor komiksu moze narysowac Peugeota w oparciu o proste informacje prasowe. Bo takie proste informacje prasowe nie stanowia przedmiotu prawa prasowego.