Co ciekawego oglądacie?

[Jackal]

Sword of the strange - rewelacyjnie przedstawione potyczki ogólnie ciekawie się oglądało.

HNKN REi - dosyc ciekawe trzy epy reszta to raczej lipnia.

[Shirosama]

Pewnie książek tez nie czytasz bo są nudne i się nie ruszają :P?
Zawartość tego anime jest bardzo ciekawa IMO, nie jestem z tych co koniecznie potrzebują akcji i nawalania ale to iz tobie to nie psauje jest zrozumiałe bo w końcu lubujesz sie w walkach .

Ja jestem tolerancyjny dla anime i prawie wszystko co nie jest zbyt dziecinne albo irytujące mogę obejrzeć.
Wysepko pomyśl w taki sposób.
Oglądając to anime można było mieć wrażenie, że niepotrzebny jest obraz, a wystarczy że walną czarny ekran i sam tekst będzie się pojawiał.
Bo jeśli postacie są praktycznie w bezruchu przez 15 minut na 20 minutowy odcinek to właśnie jest tak jak napisałem.

[Wilk Stepowy]

Skoro masz takie wrażenie, to znaczy, że nie nadajesz się do oglądania tego anime. Zostań może przy prostych anime akcji z dużymi mocami i ładnymi walkami.


Pandora #04 za mną. Ciągle super, Alicja cudna, bardzo fajny klimat. Komediowe wstawki nie drażnią. To co przykuwa uwagę to muzyka - wybitnie mi się podoba. A całość sprawia podobne wrażenie co Kuroshitsuji (np. postać Break bardzo przypomina Undertakera). Mnóstwo ok, w każdym razie - martwią tylko głosy o braku rozwinięcia wątków z początku w dalszych epkach serii.

[Hollow]

Oglądał ktoś Kanamemo? Warto się za to zabierać?

[Krova]

Ostatnie epki Needlessa były takie sobie, miałem zamiar obejrzeć 13ty i napisać, że się rozczarowałem ale


DAAAAAMN

był totalnie mocarny  I po kilku epach takiej nudy i przeciętności powrót do abstrakcyjnego parodiowania i wogóle, a jak się skończył, to sprawdziłem, czy naprawdę trwał tylko 25 minut bo miałem wrażenie, że trwał z 45 tyle tam rzeczy upchali, miszczowo!

[Shirosama]

Skoro masz takie wrażenie, to znaczy, że nie nadajesz się do oglądania tego anime. Zostań może przy prostych anime akcji z dużymi mocami i ładnymi walkami.

Co ty bredzisz ? Nie wiem o co ci chodzi. Napisałem jak jest więc co się czepiasz. Podałem co jest dobre, a co złe.
Ty nie masz pojęcia co to są proste anime akcji chyba, że doskonała akcja wymaga żeby anime było proste choć raczej wątpię.

[Wilk Stepowy]

A ja Ci podałem, że skoro uważasz to za złe, to znaczy, że nie nadajesz się do oglądania tego anime i doradziłem Ci, byś odpuścił sobie takie anime zostając przy oglądaniu tego do czego się nadajesz: anime akcji.

Dalej nie rozumiesz? Przykro mi, prościej się nie da.

[Shirosama]

A ja Ci podałem, że skoro uważasz to za złe, to znaczy, że nie nadajesz się do oglądania tego anime i doradziłem Ci, byś odpuścił sobie takie anime zostając przy oglądaniu tego do czego się nadajesz: anime akcji.

Dalej nie rozumiesz? Przykro mi, prościej się nie da.

Pisz konkretnie bo coraz dziwniejszy jesteś. Jeśli masz na myśli że nieruchoma akcja w anime (więc głównie statyczna) lub z minimalnymi ruchami gdzie ciągle gadają jest zaletą to z tobą jest coś nie tak. A jeszcze może dodać dziwaczną i bardzo uproszczoną kreskę.

[Wilk Stepowy]

No, to wszystko imo ogromne zalety - razem z kilkoma innymi rzeczami tworzą niesamowity klimat tego anime i przekładają się na spory sukces jaki już odniosło. Pewnie, że nie musi Ci to przypaść do gustu, ale jeśli nazywasz to po prostu czymś złym, to zastosuj się do rady z mojego poprzedniego postu.
Oczywiście jestem też przyzwyczajony, że obrażasz ludzi o odmiennych gustach. EOT.

[richie]

Oglądał ktoś Kanamemo? Warto się za to zabierać?

Ja oglądałem, obejrzałem całe i bardzo sobie chwalę. Taka lekka komedia, trochę slice of life, w tempie akcji przeciętnego odcinka Lucky Star. Panienki które tam występują są wesoło zakręcone, ciężko jest naprawdę nie polubić całej ekipy (oczywiście moim skromnym zdaniem) :)

A tu nawet kiedyś coś wspominałem na temat jednej akcji z tego anime
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,27160.msg1078426.html#msg1078426

[Shirosama]

Jak ktoś by chciał obejrzeć anime gdzie NIE MA dzieciaków, młodzieży ani nawet studentów lecz doroślejsi ludzie i co również ważne NIE MA żadnych walk, mocy nadprzyrodzonych czy innych bredni, a zarazem anime NIE jest ani trochę nudne, brzydkie graficznie czy statyczne (jak beznadziejny Bartender), a jego fabuła opiera się w 80 procentach na życiu zawodowym. Poza tym po obejrzeniu stwierdzam, że anime jest w 95 % realistyczne co praktycznie się nie zdarza w anime.
W dodatku zakończenie jest też świetne.
Mowa oczywiście o tym anime.

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=4555

[Sir_Ace]

Dzięki, Anfi. Co prawda wywód wydaje się bełkotliwy (wolę nie wnikać), ale po zapoznaniu się z z linkiem i recenzyjkami wydaje mi się, że właśnie czegoś takiego szukam - spokojny seinen o zabarwieniu josei.
Jeszcze raz dzięki za polecenie

[Wilk Stepowy]

Na Tanuki fajna recenzja i dobra ocena, również się zainteresuję.

[Nakago]

A może mi ktoś powiedzieć, co to za anime? Bo nie mogę wejść przez link anfana...

[Shirosama]

Dzięki, Anfi. Co prawda wywód wydaje się bełkotliwy (wolę nie wnikać), ale po zapoznaniu się z z linkiem i recenzyjkami wydaje mi się, że właśnie czegoś takiego szukam - spokojny seinen o zabarwieniu josei.
Jeszcze raz dzięki za polecenie

Dlaczego bełkotliwy ? Co ty bredzisz. Po prostu w luźnym stylu napisałem jakie jest, a jakie nie jest. Recenzja na tanuki mi obojętna bo i tak nie mają one żadnej wartości co oglądać.
Poza tym to nie jest josei, ale produkcja dla wszystkich mimo że główną bohaterką jest kobieta.
Dla przykładu taka Nana to jak dla mnie beznadziejne anime, a to mi się bardzo podobało. Mogę powiedzieć, że w tym anime nie ma raczej głupkowatych żartów jak były w Nanie gdyż jest dużo poważniejsze.

PS:
Nakago anidb chwilami ma przerwy w działaniu. Jak nie działa teraz to niedługo będzie.