Co ciekawego oglądacie?

[Shirosama]

Kiedyś tam oglądałem True Tears i nie wiem co niektórym mogło się w tym spodobać. Bo to było jedno z najgłupszych anime jakie widziałem. Te postacie były jakieś niespełna rozumu na czele z denerwującym głównym bohaterem.
Ta główna bohaterka (Hiromi) też jakaś spowolniona umysłowo. Zresztą ogólnie to anime jakieś zwolnione tempo ma jakby japońscy nastolatkowie byli jakimiś wolnymi dziwadłami bo mało w tym anime było normalnych zachowań.
Już sam sposób w jaki mówili tj taki bez energii, życia był irytujący.
Przy 13 odcinku można zasnąć to oglądając bo takie to nudne i głupie zresztą jak cała reszta.

[wyspa]

Skończyłem właśnie oglądać "Ergo Proxy". Kawał solidnego i oryginalnego Animca...
Choć muszę przyznać iż jednocześnie robię sobie powtórkę z Cowboy'a Bebop'a i jednak Ergo mu nie dorównuje w kategorii "oryginalność".
Co prawda oryginalności mu nie brak ale stylistycznie i tematycznie porównując może nie do Anime ale różnych opowiadań czy książek SF jest ono dość standardowym przedstawicielem swojego gatunku.
Jednakże jak mówię nie zawiodłem się tytuł jak najbardziej godny polecenia i potrafiący zaskoczyć widza rozwojem wydarzeń .

[Konował]

Jednakże jak mówię nie zawiodłem się tytuł jak najbardziej godny polecenia i potrafiący zaskoczyć widza rozwojem wydarzeń .

a przy okazji możliwy do zdobycia za 75zł, podobnie jak samurai champloo (http://merlin.pl/Ergo-Proxy-box-odcinki-1-23_Vision/browse/product/2,635645.html;jsessionid=440A1D70E8EDE281467FCFBFE47E6A0C.LB2)

Co do samego EP, świetny pomysł ale wykonanie już gorsze, kilka odcinków wyjątkowo nudne (jak chociażby ten gdy czekali na wiatr by dalej podróżować).

[wyspa]

Akurat nie jestem typem który musi mieć pędzącą akcję... czasami wręcz mi ona przeszkadza...
Lubie takie spokojniejsze odcinki dające czas na zapoznanie się z bohaterami i zaczerpnięcie tchu więc ten akurat mi się podobał

[Sir_Ace]

Skończyłem właśnie oglądać "Ergo Proxy". Kawał solidnego i oryginalnego Animca...
Choć muszę przyznać iż jednocześnie robię sobie powtórkę z Cowboy'a Bebop'a i jednak Ergo mu nie dorównuje w kategorii "oryginalność".
Co prawda oryginalności mu nie brak ale stylistycznie i tematycznie porównując może nie do Anime ale różnych opowiadań czy książek SF jest ono dość standardowym przedstawicielem swojego gatunku.
Jednakże jak mówię nie zawiodłem się tytuł jak najbardziej godny polecenia i potrafiący zaskoczyć widza rozwojem wydarzeń .

A oglądałeś Texhnolyze? Seria nieco cięższa, ale i gęstsza klimatycznie (chyba moje najulubieńsze anime). Jeśli nie, baardzo polecam

[Niuniek]

Ja tam dość polubiłem Gilgamesha. Kreska specyficzna, ale jak dla mnie pasująca do całości. Osobiście polecam, ale wiem, że nie wszystkim przypadnie do gustu. W każdym razie to jedno z tych "mhroczniejszych" anime, w których do końca nie wiadomo o co chodzi, więc jak ktoś to nawet lubi, to warto zerknąć. 

[Jackal]

Gilgamesh - podzielne zdanie, kwestia gustu wiec trzeba będzie zobaczyć.

[Frey Ikari]

Co do samego EP, świetny pomysł ale wykonanie już gorsze, kilka odcinków wyjątkowo nudne (jak chociażby ten gdy czekali na wiatr by dalej podróżować).

To był super odcinek!

Ja tam dość polubiłem Gilgamesha. Kreska specyficzna, ale jak dla mnie pasująca do całości. Osobiście polecam, ale wiem, że nie wszystkim przypadnie do gustu. W każdym razie to jedno z tych "mhroczniejszych" anime, w których do końca nie wiadomo o co chodzi, więc jak ktoś to nawet lubi, to warto zerknąć.

Dokładnie, dodam jeszcze to co nie napisałem wcześniej, głosy są perfekcyjnie dobrane.

[Jackal]

Luzcky star - bardzo ciekawa seria. Już dawno w tym stylu niczego nie oglądałem. Wspaniałe postaci historie oraz przedstawienie tego.

[Konował]

Jackal: koniecznie zobacz OVA gdzie były jeszcze ciekawsze historie, jak np wspólne zdobywanie światów w jakimś mmo.

[wyspa]

O OVA były super... ale najlepsze jest to iż:

Spoiler: pokaż

Iż kaga samam o sobie myśli jako o tsundere czego możemy dowiedzieć się na podstawie jej snu...
BTW Kaga w stroju Hatsune rządzi

Lucky Star to bezsprzecznie jedno z moich ulubionych Anime a Kagami to ulubiona tsundere... nawet mimo tego iż nie miała nikogo dla którego mogła być tsun ani dere a może właśnie dlatego... :P.

[cpt. Misumaru Tenchi]

O OVA były super...

Były? Czy ja o czymś nie wiem?

[wyspa]

Oj czepiasz się szczegółów była  ale długa oglądałem to na 2 rzuty a potem jeszcze raz na 1den :P

[cpt. Misumaru Tenchi]

Ano, czepiam się. Wybacz, taki mój urok.

[Jackal]

Racja. OVA bardzo ciekawa szczególnie rozgromiło mnie ostatnie zagranie tsukasy w siatkówce.

Po pierwszym epie Higurashi  Naku Koro ni Rei (o ile można nazwać to Higurashi, bo to zupełnie inny klimat) - powiem szczerze że nie tego się spodziewałem, ale nic zobaczę co dalej zrobili.