Grałem sobie dzisiaj w demko i muszę powiedzieć, że całkiem fajne. Fajne, ale według mnie nie jakoś szczególnie odkrywcze. Klimatem gra
bardzo przypomina mi Half-Life'a 2- wygląd miasta, ekrany, z których miejscowy tyran nawołuje do opowiedzenia się po słusznej stronie, rebelianci walczący ze złymi-niedobrymi. Nie mówię, że to źle, bo klimat jest dobry, ale odniosłem wrażenie strasznej kalki HL2...
Manipulowanie czasem również nie stanowi jakiejś wyjątkowej innowacji, bo mogliśmy się już w ten sposób pobawić np. w Prince of Persia. Szkoda, że w niektórych momentach korzystanie z naszych mocy nie przynosi efektu- np. w jednym budynku ma miejsce egzekucja, człowiek krzyczy, żeby żołnierze go nie zabijali- pomyślałem, że skorzystam z kombinezonu, podbiegnę do żołnierza i zlikwiduję go nim ten odda strzał... Nie tym razem- żołnierz jest nieśmiertelny
Kupić pewnie kiedyś kupię, ale obecnie gra znajduje się dość daleko w kolejce