Autor Wątek: Gwiezdny pył (Stardust)  (Przeczytany 8792 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ManiaC

Gwiezdny pył (Stardust)
« dnia: Październik 09, 2007, 11:28:56 am »
A ja na StarDust, którego premiera jest bodajże 12 pażdziernika.
Film zapowiada się naprawdę bardzo interesująco.

Dla wszystkich zainteresowanych link do trailera:

http://pl.youtube.com/watch?v=ZNaYYcvQrvk
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline zyon

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 09, 2007, 12:15:19 pm »
Zapowiada się kolejna baja z dreszczykiem...udział Pfeiffer i DeNiro wróży coś dobrego. No i to na podstawie Gaimana w końcu.


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

Offline ManiaC

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 17, 2007, 07:14:32 pm »
Cytat: "ManiaC"
A ja na StarDust, którego premiera jest bodajże 12 pażdziernika.
Film zapowiada się naprawdę bardzo interesująco.

Dla wszystkich zainteresowanych link do trailera:

http://pl.youtube.com/watch?v=ZNaYYcvQrvk


Haha! Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę cytował właśnego posta.
W sumie to tak dziwnie się czuje robiąc to i jeszcze bardziej dziwnie musi to wyglądać. Ale nie w tym rzecz.

Czekałem, czekałem i się doczekałem. W miniony piątek była premiera StarDust a już za dwa dni, czyli razme daje nam to siedem dni po premierze udaje się do kina na ten seans i mam nadzieję, że się nie zawiode. Wrażenia po powrocie.
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline potworek

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 17, 2007, 07:43:41 pm »
Nie martw się, słyszałem, że bardzo dobre, znajomi polecali, tez się na to wybiorę
o Ty wiesz o Mitrilu?

Offline ManiaC

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 17, 2007, 10:14:26 pm »
Cytat: "potworek"
Nie martw się, słyszałem, że bardzo dobre, znajomi polecali, tez się na to wybiorę


Trzymam się wersji, że naprawdę dobre!

Od pierwszej reklamówki mnie ta historia urzekła! 8)
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline Solitaire

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 18, 2007, 05:55:00 pm »
A z książką ile ma wspólnego?
Bo jak trailer zobaczyłem z dużą ilością mocnej muzyki i szermierki to zwątpiłem, że to ekranizacja czytanej przeze mnie pozycji.
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline ManiaC

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 22, 2007, 12:37:53 pm »
StarDust.

Na temat tego jak bardzo się wkręciłem się w zapowiedzi tej ekranizacji pisałem w innym temacie, a konkretnie mówiąc o zapowiedziach filmów. Przechodząc do rzeczy. W piątek miałem przyjemność udać się na seans do wrocławskiego Multi Kina na tenże właśnie film i wcale tego nie żałuje.
Moje obawy nie potwierdziły się w 100%. Film jest świetny. Doskonała zabawa od pierwszej do ostatniej minuty powieści. Doskonałą rolą popisał się Robert DeNiro, ale pozwolę sobie jednak unikać spoilerów dotyczących jego różnych, dziwnych zachowań w tym filmie 
Klimaty bardzo mocno baśniowe z dużą dawką humoru, co jest kolejna zaletą StarDust.
Fani tego typu gatunku z całą pewnością nie będą zawiedzeni.

Moja ocena 9/10
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline ManiaC

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 22, 2007, 12:41:48 pm »
Cytuj
A z książką ile ma wspólnego?


Na to pytanie ni jestem w tej chwili udzielić odpowiedzi, bo nie przeczytałem jeszcze książki, ale już po fakcie obejrzenia filmu śmiem twierdzić, że jest bardzo dobry.
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline Solitaire

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 23, 2007, 10:34:16 pm »
"Stardust"
Piękny, piękny film.
Gra aktorska rzuciła mnie na kolana. Z postaci pierwszoplanowych nie jestem w stanie nikogo wyróżnić. Gwiazda, wiedźma, pirat i Septimus idą łeb w łeb. Na drugim planie Dexter Fletcher sieje zniszczenie.
Kurde, po prostu nisamowicie to skręcone.
I jeszcze te kwestie...
"South you said and south we went".
Humor, wzruszenia i akcja odważone aptekarsko. Podejrzewam, że film może stać się dla młodszych tym, czym "Niekończąca się opowieść" dla mojego pokolenia.
Jeszcze się seans nie skończył, a ja już wiem, że będę miał dvd. Nigdy mi się to wcześniej na filmie nie zdarzyło.
Polecam z czystym sercem.
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline Solitaire

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 23, 2007, 10:36:18 pm »
Cytat: "Solitaire"
A z książką ile ma wspólnego?
Bo jak trailer zobaczyłem z dużą ilością mocnej muzyki i szermierki to zwątpiłem, że to ekranizacja czytanej przeze mnie pozycji.

Po zwątpieniu nie został ślad.
Do kina marsz!
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline ManiaC

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 24, 2007, 11:24:35 am »
Sol widzę, że nasze zdania są bardzo zbieżne  ;)

A tak się bałeś po ujrzeniu trailerwó, że będzie kibel z tego filmu  ;)
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline 4-staczterdzieściicztery

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 26, 2007, 10:25:36 pm »
"Gwiezdny Pył" - są jeszcze filmy które dobrze wyglądają nie tylko w trailerach. Przykład bardzo udanej adaptacji, choć nie robiona na kolanach, to zmiany względem pierwowzoru są spójne i dobrze służą opowieści ( można by się oczywiście przyczepić tu i tam, ale po co?  ). Kolejny świetny film ( po "Layer Cake" ) Matthew Vaughna, którego jak widać warto zapamiętać nie tylko z powodu jego żony ( Claudia Schiffer ).
Podpisuje się pod tym co napisali przedmówcy, to film zrobiony z wyczuciem i odpowiednio wyważony, doskonała zabawa od początku do końca. Gorąco polecam, szczerze wątpię by po seansie ktoś żałował pieniędzy wydanych na bilet.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Neo

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 29, 2007, 11:37:06 pm »
Również się przyłącze - piękny film. Momentaami wzruszający, momentami śmieszny. Ogólnie coś cudownego.
img][/img]

Offline potworek

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 04, 2007, 01:41:59 pm »
Gwiezdny Pył - Super film. Oglada się jednym tchem, nie nudzi, wciąga, oczarowuje. Humor pokazany w tym obrazie bardzo mi podchodzi (na numerze z "Bernardem" przez dobrą chwilę się śmiałem). Nawet nie wiem ile ten film trwał... 90? 120? 140 min? Obejrzałem ani przez chwile nie patrząc na zegarek. Fantastyczny motyw z walką książąt o władzę, nie wspominając już o piratach i ich przywódcy. Gorąco polecam. Chyba najlepszy film przygodowy, jaki widziałem w ciągu ostatnich kilku lat
o Ty wiesz o Mitrilu?

Offline Zoetrope

Gwiezdny pył (Stardust)
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 16, 2008, 12:44:01 pm »
Byłem na tym filmie zupełnie przypadkowo i podczas seansu piliśmy rekreacyjnie Polish Vodka (moraliści - spokojnie! - na sali w krakowskim CinemaCity było w sumie z 8 osób..) strasznie ładny film zawierający kilka istotnych mądrości w sobie, choć wydał mi się bardzo chaotyczny - ale finałowa scena/puenta była naj xD - spróbuje go wciąć bez napoju wyskokowego, ale juz z góry wiem, że znowu mi podejdzie.
Co do samych flaków filmu to ciekawe ile kasy ekstra zażyczył sobie De Niro za "taniec tranwestyty" zaś apropo Claire Denes to nieznoszę tej aktorki (co za tragiczna rola w Terminatorze 3 i ta ciągle rodziawiona gęba) oczywiście w "Gwiezdnym Proszku" jakoś to lepiej wyglądało, ale i tak mam jakiś awers/uprzedzenie do tej persony, taka jakaś pierdołowata.. (hmm.. a ciekawe jak by wyglądała rola np. Liv Tyler w jej miejsce ^^)

 

anything