?? czy ...and justice for all?
a jakze, chociaz to moim zdaniem najlepszy utwor z tej plytki.
Wybacz Śmigłowcu, ale jezeli sądzisz ze Metallica zdziadziała mniej więcej od Czarnego Albumu, to pozostaje mi tylko polecić Ci szybką kurację 'Loadem'. Jeżeli ta płyta nie wzbudza w Tobie energii to musisz mieć serce z kamienia.
powiem szczerze, ze "load" akurat podoba mi sie najbardziej z plytek wydanych po "and...justice..."("one"
), zwlaszcza "hero of the day" (ktory jest jednym z moich ulubionych kawalkow tej kapeli).
czarnej plyty nie lubie, jest dla mnie dluga i nudna, nie dzieje sie na niej nic ciekawego. "load" sluchana jako cala plyta, jest tragiczna, ale sa na niej wyjatki. reszta (s&m,reload,garageinc) zwyczajnie do mnie nie trafily, i chociaz mam je wszystkie to nie goszcza w moim odtwarzaczu zbyt czesto. "st. anger" to wyjscie z nudy. a i tak najbarzdiej lubie "live shit".
Bilety - PRL - 33 zł za 6 polskich zespołów. Wiem, wiem, powiecie ze polskie to różnica, ale jakoś mnie to nie rusza
porownanie raczej nie na miejscu... chocby ze wzgledow geograficznych.
Ja bym tyle co Metallica nie brał
taaa... mysle, ze malo jest takich muzykow, ktorzy nie chcieliby brac tyle co metallica.