trawa

Autor Wątek: Beowulf  (Przeczytany 9362 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ManiaC

Beowulf
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 01, 2007, 07:37:55 pm »
Cytuj
Nie przeczysz sam sobie? Jak miała w sumie 6 minut na pokazanie się i 3 zdania do wypowiedzienia (w tym dwa zza kadru) to jak mogła się wykazać.


W "A Mighty Heart" miała na to prawie dwie godziny i też nie dała rady. Nie pokazała kompletnie nic, czym mogłaby powalić mnie na kolana. Dobrze, że jej gra aktorska nie miała w tym filmie jakiegoś kapitalnego znaczenia.

Cytuj
A poza tym postać była tak skonsturowana że ona po prosu miała tam tylko być i wyglądać seksownie a jednocześnie trochę diabolicznie


Twoje zdanie zawiera trzy elementy, które rzekomo "powinny" być w tym filmie i pozwole sobie je scharakteryzować:

1. po prostu miała tam tylko być - no fak była tam, nie mogę temu zaprzeczyć

2. wyglądać seksownie - nie oszukujmy się ale nie wyglądała ani torche seksownie

3. jednocześnie trochę diabolicznie - jak dla mnie wyglądała przeciętnie i napewno nie diabolicznie, w każdym bądź razie postać nie wywołała u mnie żadnych emocji


Cytuj
Nie przeczysz sam sobie? Jak miała w sumie 6 minut na pokazanie się i 3 zdania do wypowiedzienia (w tym dwa zza kadru) to jak mogła się wykazać.
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline Jimmy

Beowulf
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 01, 2007, 10:05:30 pm »
Cytat: "ManiaC"
W "A Mighty Heart" miała na to prawie dwie godziny i też nie dała rady.

Halooo, o "Beowulfie" rozmawiamy :)
Cytat: "ManiaC"
Nie pokazała kompletnie nic, czym mogłaby powalić mnie na kolana.

Bo to była mikro-rólka, praktycznie bez dialogów (bodaj, jeśli dobrze pamiętam, to jej głos tylko zza kadru leciał, nie filmowali jej mówiącej?), nie miała okazji powalać Cię na kolana.
Cytat: "ManiaC"
Twoje zdanie zawiera trzy elementy, które rzekomo "powinny" być w tym filmie i pozwole sobie je scharakteryzować:
1. po prostu miała tam tylko być - no fak była tam, nie mogę temu zaprzeczyć
2. wyglądać seksownie - nie oszukujmy się ale nie wyglądała ani torche seksownie
3. jednocześnie trochę diabolicznie - jak dla mnie wyglądała przeciętnie i napewno nie diabolicznie, w każdym bądź razie postać nie wywołała u mnie żadnych emocji

No dobrze, wyszło jak wyszło, ale każdy z tych elementow ma mało wspólnego z jej grą aktorską. Bardziej już z charakteryzacją.

Offline Twoja Trzustka

Beowulf
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 02, 2007, 03:09:22 pm »
Cytat: "Jimmy"
Cytat: "Twoja Trzustka"
ale uważam, że nie dość, że było by znacznie ciężej bez nakładania siatek na żywą osobę

Byłoby, chyba Final Fantasy był tak robiony.


Tak, a falujące na wietrze włosy jednej postaci kosztowały wówczas bagatela 5mln dolarów ;)
Podpisy są wyświetlane na dole każdej normalnej i prywatnej wiadomości. W podpisie może być użyty kod BBC, jak i uśmieszki.

Offline Kormak

Beowulf
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 06, 2007, 01:26:09 pm »
Bardzo słaby film.
Jedyne co było fajne to postać Grendela, ale po jego śmierci reszta już tylko na przemiał.
Całość przypominała mi demo przed grą i czekałem kiedy pojawi się menu i kursor myszki.

Offline Twoja Trzustka

Beowulf
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 12, 2007, 08:13:40 pm »
(Trochę spoilerów.)
Tak w zasadzie to spodziewałam się gorszego filmu.

Niestety uśmiercenie najciekawszej postaci - Grendela - w pierwszej połowie filmu rozczarowało mnie i zniechęciło do reszty, a po motywie z Angelina Jolie, którego byłam równie ciekawa (i w zasadzie były to te dwa motywy na które czekałam) zrobiła się nuda, a starszy Beowulf cały czas kojarzył mi się z warcraftowym królem Terenasem ;O

Malkovich to taki fajny aktor, a jego postać graficznie przedstawiała się nieciekawie, miałam wrażenie, że patrzę na postać z simsów.

Kiedy Beowulf pożarł się z pijanym Malkovichem i nastąpiło jego władcze "TONIGHT...!", od razu dopowiedziałam sobie "we dine in hell" i kiwając z politowaniem głową zaczęłam się śmiać histerycznie.

A, jeszcze jedno... Czy oni przez cały film musieli się drzeć? ;O

A raczej przez 1h17min, bo tyle na razie obejrzałam, uciekam na "Plotkę".
Podpisy są wyświetlane na dole każdej normalnej i prywatnej wiadomości. W podpisie może być użyty kod BBC, jak i uśmieszki.

Offline Spajder

Beowulf
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 20, 2007, 08:54:27 pm »
Angelina wynurzająca się z wody, była świetna, ale już obchodząca Beowulfa trąciła prostą animacją. Nie mogę powiedzieć, film oglądało się całkiem miło, jak baśń bez większego polotu. Walka ze smokiem była ładnym widowiskiem. Ciekawiłem się, czy ta złota latarka może zabić Angie, i nie odpowiedziano mi.

W kwiestiach reżyserii wkurzało mnie trochę to, że przy pokazywaniu tłumu ludzi, wojów, czy jak tam im jeszcze, każdy z nich poruszał się bardzo niezależnie i nienaturalnie. Nikt nie mógł po prostu ustać w miejscu. I oczywiście, przegięte kwestie z nadnaturalnością min. To chyba wszystko. W sumie było całkiem ładne.
ruga Mutująca Teczka ruszyła - www.nstm.w8w.pl

http://www.nowaps.za.pl