Ja tam ciesze sie, ze ukazal sie kolejny Koziorozec. Podobno tak ma byc, ze kolejne tomy Koziorozca beda pojawiac sie co miesiac, ale jak bedzie, to sie okaze. BTW w tym wydawnictwie sideca ponoc pracuja ci sami ludzie co w manzoku. Oby manzokowcy wyciagneli wnioski i "pozyli" na naszym ryneczku troszke dluzej.
Ciekawe czy sa jakies szanse na zbiorczego rorka?
pzdr
PS pojedyncze albumy Andreasa powitalbym z wielka radoscia.