Dawn of War - Soulstorm

[Mysza_]

Nie psuja one w jakiś sposób rozgrywki? Jednak uformowania terenu na mapie podczas potyczki wiele dawały, dobrze się ustawiłeś i miałeś niezły przyczółek i nie musiałeś myśleć że ci kurna bombowcem od tylca podlecą !

więc musisz robić wszystko, żeby przeciwnik nie zdążył wybudować sobie latających pojazdów  albo wybuduj sobie je pierwszy i sam mu od tylca podleć( zresztą nie są jakieś przekozaczone, bardziej jak ruchome wieżyczki bym powiedział ). Tak poza tym latające maszyny są całkiem OK jako wsparcie. Dup z nieba w piechotę wroga i zanim wstanie dupczysz do nich z ciężkich bolterów( sm na ten przykład).
 Ogólnie SS testuje 4 dni i jak dla mnie jest rewelacyjnie( w największym skrócie). Złodziej czasu jak należy.

[Jaskier]

też od piątku gram w SS i jestem jak zwykle przy DoWie bardzo zadowolony. samoloty są ciekawą alternatywą, a przy tym nie za potężną. daje jednak sporo możliwości, z tym, że raczej w nowych możliwościach konstrukcji armii.

polecam.