Zamieszczamy kadr z komiksu wydanego w Polsce
Chciałbym, aby wszyscy rozumieli od teraz jako:
Kadr - cały kadr.
Ja jestem przeciwny. Po pierwsze wolałbym wybrac kadr pod kątem jak dobrze widoczna jest na nim postać, a nie czy przypadkiem ktoś nie nazywa jej po imieniu albo czy obok nie stoi ktoś, kto w oczywisty sposób sugeruje źródło. Po drugie (na własnym przykładzie) w zagadce którą zadałem oraz w kolejnej czekającej w kolejce obrazek jest fragmentem kadru - całość zostawiłem sobie jako pierwsza podpowiedź (poprzednio okazała się nie potrzebna).
Wg mnie im mniej ograniczeń tym lepiej - ja bym pozwolił zadecydować zadającym zagadki. Przeciez jakby zadający chciał, żeby nikt nie zgadł, to i tak znajdzie taką postać lub taki kadr. Na tym polega zabawa - każdy zadający sam ustala wysokość poprzeczki. Jeśli uzna, że nawet jak weźmie postać z nie-polskiego wydania (które np. ma inne kolory), wytnie jej tło czy dialogi, a i tak wizerunek bedzie charakterystyczny i znajdzie się ktoś, kto zgadnie, to dlaczego nie?