chyba nie tylko avek Berego się zmienił... xD
Ja wiem, co się stało. Kiedy Bere wracał pewnego razu ze szkoły, poczuł, że podąża za nim jakiś dziwny cień. Bere uciekał, ale w końcu cień zdybał go w jakimś zaułku i przygniótł wielkimi mackami do ściany.
- Czego ode mnie chcesz??? - krzyczał Bere z płaczem. A stwór odpowiedział:
- Jestem przedstawicielem wysoko zaawansowanej rasy kosmitów. Zabiorę cię na naszą tajną bazę na Księżycu. Będziesz miał tam wszystkie wygody, ananasy na śniadanie...
- Nie!!! - zaprotestował Bere. - Moi przyjaciele będą mnie szukać i uratują mnie!...
- Wszystko już postanowione. - odparł stwór. W tym momencie zza węgła wyszła postać bliźniaczo podobna do Berego, ale z szelmowskim uśmieszkiem na twarzy i perwersyjnym błyskiem w oku.
- To zaawansowany cybernetyczny android, wyglądający zupełnie jak ty. - wyjaśnił stwór. - Nikt nie zauważy różnicy.
Do wielkich oczu Berego napłynęły łzy.
- A więc on mnie zastąpi? On będzie słał posty na forum MiA? On będzie co wieczór przeglądał moją kolekcję PlayBishów? On będzie się dzielił śniadaniem z moim senpaiem? Nieeeeeeeeeeeee!!!.......