Ostatnio szperałem "na stryszku" i znalazłem kilka pudełek gier firmy Dragon,
kreta, ardeny, tannenberg, wiedeń, grunwald, Waterloo, itp,
gdy szybko policzyłem to sie okazało że nie grałem już 6 lat, i z chęcią bym wrócił do tej wg mnie super rozrywki, jeżeli jest ktoś w okolicach lublina i chciałby sobie ze mną pograć w wolnych chwilach, to proszę o kontakt,
poza tym możemy rozpocząć temat, od strategii planszowych do WFB moja droga właśnie tak przebiegała z początku planszówki potem równolegle planszówki i wfb a teraz już tylko (niestety) wfb i pochodne...