Nowości komiksowe na blogach

[Robweiller]

Co prawda to trochę nie temat, ale "luźne gadki" upadły

Łukasz, wydzieliłbyś, bo fajny temat się zapowiada. Pliz.

U Śledzia tekst dlaczego jest on frajerem. Kolejna cegiełka do obrazu, jak traktowani są rysownicy.

Hmm. Przeczytałem notkę na blogu i komentarze pod nią. Pewnie mnie tu zaraz ukrzyżują fani Śledzia, ale jak na mój gust, to chyba nie do końca jest kwestia "jak traktowani są rysownicy" a bardziej "jak traktowani są znajomi". No bo w końcu ten drugi pan grafik ponoć jakieś tam wynagrodzenie dostaje, nay? A Śledzia najwidoczniej chciano wykorzystać na podstawie tego, że jest znajomym fanem gier... eee... to znaczy chomików - więc na pewno z pasji zrobi za darmo.

Inna sprawa, że chwilę wcześniej Śledziu pisze:

Jeden z założycieli od czasu do czasu komunikował się ze mną w sprawie wsparcia projektu grafikami. Odpisywałem, że nie ma sprawy, że nawet można za free brać to, co jest w sieci.

Nie wiem czy inicjatywa udostępnienia grafik wyszła wyszła od Śledzia czy od pana założyciela. Ze zdania wynika, że chyba od tego pierwszego, ale może się mylę.

[Śledziu]

To jest proste, Rob. Kolegom mogę pomóc za free, na przestrzeni ostatnich miesięcy, miałem gościa za takiego dalekiego kolegę, w taki sposób rozmawialiśmy ze sobą- " ton ziomalski". Ale kiedy ten kolega, okazuje się zwykłym fiutkiem, który chce mnie klasycznie wydy*ać, to spinam dupcię i do tego nie dopuszczam.

Kwestia udostępnienia grafik, obecnych w sieci( wiszących w galeriach, misiowym blogu) nie wyszła ode mnie. Uznałem zwyczajnie, że skoro " kolega", to czemu mam brać szmal za to, co i tak jest ogólnie dostępne. Taki ze mnie w porządku gość. Okazało się, że zwykły frajer.

[Raf Fariszta]

Inna sprawa, że chwilę wcześniej Śledziu pisze:

Nie wiem czy inicjatywa udostępnienia grafik wyszła wyszła od Śledzia czy od pana założyciela. Ze zdania wynika, że chyba od tego pierwszego, ale może się mylę.

No chyba właśnie odwrotnie....Śledziu w swej łaskawości zgodził sie na wykorzystanie za free.....
Zgodzę sie natomiast z tobą Rob, że chcieli chyba Śledzia "wykorzystać" na zasadzie "znajomy chomikarz" to da swoje prace społecznie.....
Generalnie bucuwa!

[Robweiller]

@Śledziu - A, to w takim razie sporo wyjaśnia. Współczuję i pozdrawiam.

@Raf - Mój błąd, w zdaniu "Nie wiem czy inicjatywa udostępnienia grafik..." zabrakło słowa "darmowego", od początku zrozumiałem, że "pan kolega" pierwszy się po nie zgłosił.

[skil]

strasznie jałowe te rysunki chomików na tej chomikowej stronie.

[Death]

Może to nie mój blog ale podoba mi się to co Gilbaert napisał na swoim blogu o Ibicusie więc rzucam linka:D

[bąbielek]

Zapraszam do przeczytania o:
"Trupie i sofie"
"Spider-man: Web of shadows" (gra komputerowa)
"Loveless" #2
"Darkness" (takie przypomnienie)
"Wężu, szeptusze i starym kredensie" - krótka rozmowa z KRLem na temat nowego komiksu

[Kingpin]

"Wężu, szeptusze i starym kredensie" - krótka rozmowa z KRLem na temat nowego komiksu

Już byście tego beztalencia nie promowali...

[bąbielek]

Myślę, że wypowiem się za wiele osób gdy powiem: Kingpin, you're no fun anymore.

[Kingpin]

a kiedykolwiek byłem?
Wow! Dzięki!! 

[Mefisto76]

Myślę, że wypowiem się za wiele osób gdy powiem: Kingpin, you're not fun anymore.

You mean "funny"

Faktycznie, wkradł się błąd w moją wcześniejszą wypowiedź, ale nie taki jak myślisz. Teraz jest dobrze, koniec offtopu. -b.

[Maciejaszek]

Z okazji celebracji drugiej rocznicy mojego blogaska
dla wszystkich czytelników przygotowałem małą komiksową niespodziankę.
Zapraszam.
http://maciejpalka.blogspot.com/2009/03/blogaskowe-urodziny.html

[mistrzu zagłady]

Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy Macieju,
tymczasem u mnie o Watchmenach - tukej:
http://mistrzzaglady.blogspot.com/2009/03/obserwowaem-obserwatorow-strzegem_07.html

[Daniel Chmielewski]

Na Ziniolblogu ekskluzywne (nie powielone z wersji papierowej) recenzje Dominika Szcześniaka.

ARQ
Oskar Ed

Do tego wgląd w nowy lejałt papierowego Ziniola.

[xionc]

Na Ziniolblogu ekskluzywne (nie powielone z wersji papierowej) recenzje Dominika Szcześniaka.

ARQ

Fajny ten tekst. Rzecz jasna z perspektywy kolejnych tomow, sporo sie tu zmienia, ale nie uprzedzajmy.

Nie do konca zgadzam sie tylko, ze seria wylamuje sie ze schematow Andreasa. Te watki fantasy to rzeczywiscie troche novum, ale przeciez pojawialy sie tez w "Carte Majeure". Natomiast klimat jest jakby przeciagniety z takich komiksow jak "Mortes Saisons" czy "Mobilis", a nawet troche "Cyrrus Mil". To stary dobry Andreas, tylko w nieco monumentalnej wersji.