Autor Wątek: Nowości komiksowe na blogach  (Przeczytany 1279586 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #840 dnia: Marzec 28, 2013, 02:06:23 pm »
Jeśli dobrze zrozumiałem, to właśnie miałeś na celu pytając o opinię w kwestii mody na ,,Dziki Zachód".

heh już zapomniałem, że to ja zacząłem ten OT :smile: przepraszam.

rozmawiamy o tym komiksie jak coś  :wink:
« Ostatnia zmiana: Marzec 28, 2013, 02:11:09 pm wysłana przez Jaroslaw_D »
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline turucorp

Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #841 dnia: Marzec 28, 2013, 02:38:33 pm »

Zastanawiam się co takiego zabawnego jest w tym, że nie pamiętam lat wcześniejszych? Nie pamiętam, bo z racji wieku nie mam prawa ich pamiętać. Przyznałem Ci rację, że w tamtych latach był na pewno bardziej popularny niż własnie w 80/90tych, ale to nie wyklucza faktu, że obecnie (według mnie) nie jest tak popularny jak wówczas, czyli w latach 80/90tych.

nie wiem jak ci to wytlumaczyc, ale akurat lata 80-te to najgorszy okres dla "westernu", najwazniejsci tworcy odchodza do innych gatunkow, nie powstaje praktycznie zaden liczacy sie "produkt" z tego gatunku itd. itp., co zatem, Twoim zdaniem, swiadczy o domniemanej popularnosci "westernu" w latach 80-tych?!

druga sprawa, nie mam fizycznie zadnego doswiadczenia z latami 60-tymi, nie dysponuje wehikulem czasu, a moja pamiec nie siega do poprzedniej inkarnacji, ale jakos potrafie sprawdzic, co bylo wtedy popularne.
Ty masz z tym kosmiczny problem (ktorego nie rozumiem, internet sie konczy na 1980 roku czy co?)

Według mnie nie. Zeby uznać coś za "modne" czy bardzo popularne to trzeba coś więcej niż jeden czy dwa Parki Jurajskie... Oryginalna atrakcja turystyczna i nic więcej.
jeden czy dwa?
wez sprawdz sobie dokladniej, bo mozesz sie zdziwic

Swoją drogą to wypowiadałem się o popularności gatunku w Polsce, a tutaj argumenty o Francji, DC i oskarach dla Django...

ale jaka popularnosc gatunku w Polsce?
piszesz na blogu o komiksie, ktory w momencie publikacji wcale nie byl u nas popularny, mial przestrzelony (nawet jak na tamte czasy) naklad i zalegal w ksiegarniach a pozniej w antykwariatach.
to chyba swiadczy o braku wowczas polpularnosci, a nie (jak sugerujesz) "modzie na western"?

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #842 dnia: Marzec 28, 2013, 03:41:43 pm »

Według mnie w latach 90 (na ich początku) był to gatunek bardziej popularny niż w dzisiejszych czasach. Wy twierdzicie, że nie. Niech będzie.

 
Cytuj
ale jakos potrafie sprawdzic, co bylo wtedy popularne.
Ty masz z tym kosmiczny problem (ktorego nie rozumiem, internet sie konczy na 1980 roku czy co?)

opieranie się tylko na internecie przy sprawdzaniu co było popularne kilkadziesiąt lat temu też chyba nie jest do końca właściwym rozwiązaniem?!

Cytuj
ale jaka popularnosc gatunku w Polsce?
piszesz na blogu o komiksie,   ktory w momencie publikacji wcale nie byl u nas popularny, mial   przestrzelony (nawet jak na tamte czasy) naklad i zalegal w ksiegarniach   a pozniej w antykwariatach.
to chyba swiadczy o braku wowczas polpularnosci, a nie (jak sugerujesz) "modzie na western"?

No i teraz już przeszliśmy do faktu, że w tamtym okresie western nie był w ogóle popularny... Coraz ciekawiej.

Ok, w takim razie zupełnie inne odczucia od Was. Cóż bywa.

Może macie rację, może rzeczywiście w Polsce nigdy nie był to gatunek popularny, komiksów takich się nie kupowało, filmów i seriali nie oglądało i nie czytało też książek Karola Maya. Byłem zupełnym odmieńcem, bo ja to wszystko wtedy robiłem.
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline maximumcarnage

Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #843 dnia: Marzec 28, 2013, 03:55:42 pm »

Może macie rację, może rzeczywiście w Polsce nigdy nie był to gatunek popularny, komiksów takich się nie kupowało, filmów i seriali nie oglądało i nie czytało też książek Karola Maya. Byłem zupełnym odmieńcem, bo ja to wszystko wtedy robiłem.

Sorry ale to trochę śmieszne. U Ciebie wnioskowanie to albo a maiori ad minus albo a minori ad maius. ,,Jeśli ja nie czytałem Beniowskiego, to znaczy że mało osób go czytało i ta postać jest mało znana". ,,Jeśli kupowałem kiedyś komiksy, oglądałem seriale w klimacie western, a teraz tego nie robię to znaczy że moda przeminęła". Tak wygląda Twoje rozumowanie. Turucorp przecież napisał ci, że komiks którym się zachwycasz nie odniósł sukcesu, a był wręcz niewypałem w czasach, w których Twoim zdaniem panowały sprzyjające warunki. Mówiąc wprost, nie stwierdzaj czegoś na 100 procent skoro nie jesteś pewien.

Offline turucorp

Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #844 dnia: Marzec 28, 2013, 04:05:01 pm »
opieranie się tylko na internecie przy sprawdzaniu co było popularne kilkadziesiąt lat temu też chyba nie jest do końca właściwym rozwiązaniem?!

opieranie sie tylko na tym, ze sie nie zylo w jakis czasach i na tej podstawie analizowanie okresow domniemanej popularnosci jest chyba duzo bardziej kuriozalne?

No i teraz już przeszliśmy do faktu, że w tamtym okresie western nie był w ogóle popularny... Coraz ciekawiej.

Ok, w takim razie zupełnie inne odczucia od Was. Cóż bywa.

bynajmniej (i dlaczego sugerujesz cos czego nie napisalem?), ja mowie o tym, ze domniemana "moda" nie byla az tak powszechna i dominujaca zeby sprzedawalo sie "wszystko w temacie" (wystarczy porownac z owczesna moda chociazby na "Star Wars"). Komiks Zorada i Horvatha jest jaki jest, przypisujesz mu cechy "typowe dla tamtych czasow", co jest powaznym naduzyciem (to jest komiks z 1987 roku!, w Polsce taki chociazby "Thorgal" wydawany jest od 1978!)
z mojego punktu widzenia piszesz bzdury o: "Typowo – jak przystało na starsze komiksy – prezentuje się sposób rysowania i duża ilość tekstu w narracji poza dymkami"
"Thorgal" jest mniej typowy?
a moze "Bogowie z kosmosu" i "Funky Koval"?
porownaj, prosze, topowe komiksy z tamtych lat z tym nieszczesnym "Old Shatterhand..." i zastanow sie nad tym co napisales o jego domniemnej "typowosci"

Może macie rację, może rzeczywiście w Polsce nigdy nie był to gatunek popularny, komiksów takich się nie kupowało, filmów i seriali nie oglądało i nie czytało też książek Karola Maya. Byłem zupełnym odmieńcem, bo ja to wszystko wtedy robiłem.

ale przeciez Ty ten komiks kupiles przed chwila, na jakiej zatem podstawie oceniasz go w perspektywie zakupu i popularnosci (domniemanej) drugiej polowy lat 80-tych?

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #845 dnia: Marzec 28, 2013, 04:07:16 pm »
Śmieszne? Przecież napisałem, że przyjąłem do wiadomości waszą teze, że western w tamtych latach nie był popularny. Napisałem też, że byłem inny od wszystkich, bo ja czytałem itd.
 
Nie lubie tylko jednej rzeczy. Jak ktoś stara się mi coś wmówić:
 
1)W którym miejscu zachwyciłem się tym komiksem?! Czy jest w moim tekście choć jeden moment, w którym go niesamowicie wychwalam?? Poza rysunkami, o których napisałem, że mi się podobają, bo po prostu lubie ten dawny styl komiksowy.
 
2) W którym miejscu napisałem, że skoro ja nie czytam i nie kupuje to jest gatunek mało popularny? Napisałem swoje odczucia z ogółu kwestii dotyczących westernu, o których wspomniałem już w tym wątku więc nie ma sensu powtarzać.
 
Co do punktu drugiego to co napisałeś wyklucza się choćby z powodu takiego - ja nadal oglądam takie seriale i kupuje komiksy jak widać po chociażby Royu, Winetou czy Ostatnim Mohikaninie
 
@turucorp - a czytałeś w ogóle ten tekst? Napisałem we wstępie praktycznie, że czytałem go wiele lat temu, a teraz do niego wróciłem.
 
Co do tekstów poza dymkami, czy aby np. w komiksach Marvela nie miało to miejsca w komiksach właśnie z tamtych lat?
 
edit: ok, uznajmy temat za wyczerpany. Nie każdy chce czytać pewnie wpisy trzech osób, od kilku dobrych stron na ten sam temat. Przyjąłem do wiadomości to co chcieliście mi przekazać i tak jak napisał bodajeże Turucorp, nie umiem obronić swojej tezy i tego co myślę. Na tym niech się temat zakończy i dajmy odetchnąć innym czytelnikom od naszej dyskusji.
 
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Marzec 28, 2013, 04:16:39 pm wysłana przez Jaroslaw_D »
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline turucorp

Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #846 dnia: Marzec 28, 2013, 04:21:20 pm »

Nie lubie tylko jednej rzeczy. Jak ktoś stara się mi coś wmówić:
 
1)W którym miejscu zachwyciłem się tym komiksem?! Czy jest w moim tekście choć jeden moment, w którym go niesamowicie wychwalam?? Poza rysunkami, o których napisałem, że mi się podobają, bo po prostu lubie ten dawny styl komiksowy.
 
2) W którym miejscu napisałem, że skoro ja nie czytam i nie kupuje to jest gatunek mało popularny? Napisałem swoje odczucia z ogółu kwestii dotyczących westernu, o których wspomniałem już w tym wątku więc nie ma sensu powtarzać.
 
Co do punktu drugiego to co napisałeś wyklucza się choćby z powodu takiego - ja nadal oglądam takie seriale i kupuje komiksy jak widać po chociażby Royu, Winetou czy Ostatnim Mohikaninie
 
@turucorp - a czytałeś w ogóle ten tekst? Napisałem we wstępie praktycznie, że czytałem go wiele lat temu, a teraz do niego wróciłem.
 
Co do tekstów poza dymkami, czy aby np. w komiksach Marvela nie miało to miejsca w komiksach właśnie z tamtych lat?

co chcesz teraz mi powiedziec?
ze niby komiksy Marvela zalewaly masowo rynek wegierski i polski w 1987 roku i to ich wyglad wplywal na to jak robiono wtedy komiksy w tej czesci europy?!
jaja sobie robisz z tym Marvelem czy na powaznie?

powtorze jeszcze raz, napisales na swoim blogu, ze duza ilosc narracji jest typowa dla komiksow z tamtego okresu, co w odniesieniu do komiksow z Europy (zarowno tej wschodniej jak i zachodniej) nie jest prawda i swiadczy o problemach autorow z wlasciwym skonstrowaniem komiksu a nie o "typowosci" takiego zabiegu.
napisales rowniez o domniemanej popularnosci tego typu komiksow w tamtych latach, co rowniez nie jest prawda, bo ten komiks zalegal w ksiegarniach.
ile jeszcze razy bede musial tutaj napisac, ze jak cos zalega w ksiegarniach, to nie znaczy, ze jest popularne tylko wrecz przeciwnie?!

BTW kadry sa numerowane do publikacji prasowej (widocznie na Wegrzech szlo to najpierw w jakiejs gazecie).

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #847 dnia: Marzec 28, 2013, 04:34:17 pm »
co chcesz teraz mi powiedziec?
ze niby komiksy Marvela zalewaly masowo rynek wegierski i polski w 1987 roku i to ich wyglad wplywal na to jak robiono wtedy komiksy w tej czesci europy?!
jaja sobie robisz z tym Marvelem czy na powaznie?

powtorze jeszcze raz, napisales na swoim blogu, ze duza ilosc narracji jest typowa dla komiksow z tamtego okresu, co w odniesieniu do komiksow z Europy (zarowno tej wschodniej jak i zachodniej) nie jest prawda i swiadczy o problemach autorow z wlasciwym skonstrowaniem komiksu a nie o "typowosci" takiego zabiegu.
napisales rowniez o domniemanej popularnosci tego typu komiksow w tamtych latach, co rowniez nie jest prawda, bo ten komiks zalegal w ksiegarniach.
ile jeszcze razy bede musial tutaj napisac, ze jak cos zalega w ksiegarniach, to nie znaczy, ze jest popularne tylko wrecz przeciwnie?!

BTW kadry sa numerowane do publikacji prasowej (widocznie na Wegrzech szlo to najpierw w jakiejs gazecie).

ok, przyjąłem.
 
dzięki za wyjaśnienie odnośnie numeracji!
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline turucorp

Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #848 dnia: Marzec 28, 2013, 04:46:30 pm »
ok, przyjąłem.

nie jestem taki pewien, czy rzeczywiscie przyjales, ale, skoro zdecydowales sie pisac bloga o komiksach i w dodatku linkujesz go na tym forum, to chyba pora zaczac przykladac sie troche bardziej do roboty?
wesole tiririri jest dobre jak sie pisze dla 5 znajomych, a Ty zdaje sie, ze chcialbys prowadzic jednak bloga "na powaznie"?

dzięki za wyjaśnienie odnośnie numeracji!
prosze bardzo, jak zawsze do uslug.

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #849 dnia: Marzec 28, 2013, 04:58:31 pm »
chyba pora zaczac przykladac sie troche bardziej do roboty?
wesole tiririri jest dobre jak sie pisze dla 5 znajomych, a Ty zdaje sie, ze chcialbys prowadzic jednak bloga "na powaznie"?

tylko widzisz, dwa moje ostatnie linki to dyskusje nie na temat merytoryczny "recenzji", tylko dyskusja na temat, moich spostrzeżeń ogólnych, które tak naprawdę z komiksem mają niewiele wspólnego:

1) Czy Maurycy Beniowski, jest postacią popularną w Polsce
2) Czy western jest w dzisiejszych czasach równie popularny co w latach 90-tych

Zachowując wszelkie proporcję to tak jakby dyskutować czy dany komiks się komuś podobał czy nie i zarzucać mu brak przykładania się do pracy, bo coś mu się podoba choć dla Ciebie jest to chłam.

Dyskusja merytoryczna była o Pauli i choć zostałem tam totalnie "zjechany" to jednak jakieś korzyści dla mnie przyniosła. Rozmawialiśmy tam o komiksie i pisaniu recenzji, a teraz o tym czy mogę uważać, że coś jest mniej popularne czy nie. Widzisz różnicę?
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline turucorp

Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #850 dnia: Marzec 28, 2013, 05:14:14 pm »
Dyskusja merytoryczna była o Pauli i choć zostałem tam totalnie "zjechany" to jednak jakieś korzyści dla mnie przyniosła. Rozmawialiśmy tam o komiksie i pisaniu recenzji, a teraz o tym czy mogę uważać, że coś jest mniej popularne czy nie. Widzisz różnicę?

zarzucilem ci, jak najbardziej merytorycznie, blednosc stwierdzenia o nadmiarze narracji jako typowym zagraniu dla komiksow z tamtego okresu
jesli piszesz o komiksie z lat 80-tych, to nie podpieraj sie domniemana popularnoscia gatunku w latach 90-tych, bo to, z naszego, krajowego punktu widzenia, zupelnie inna epoka (jakbys nie zauwazyl, to po wydaniu omawianego tutaj komiksu, zdazyla upasc komuna i zmienil sie caly system, razem z moda, popularnoscia etc.), moim zdaniem jest to jak najbardziej merytoryczne
na temat Beniowskiego nie bede sie wypowiadal (chociaz nie bardzo wiem jak mozna go nie znac :( )

N.N.

  • Gość
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #851 dnia: Marzec 28, 2013, 05:26:43 pm »
Nawiązując do rewitalizowanej oferty DC Comics zaledwie jeden tytuł utrzymany jest w konwencji westernowej - przywoływany "All Star Western" - co doskonale ukazuje proporcjonalną skale zainteresowania westernem wśród odbiorców produkcji tego wydawcy (chyba nadal dość pokaźnej grupy liczącej sobie ok. 300 tys. osób w samych Stanach).
 
Czy mógłbyś - dla porównania - podać ile takich tytułów było wcześniej?

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #852 dnia: Marzec 28, 2013, 05:33:42 pm »

na temat Beniowskiego nie bede sie wypowiadal (chociaz nie bardzo wiem jak mozna go nie znac :sad: )

Na temat Beniowskiego też już była długa dyskusja, której nie ma sensu przytaczać. Chyba zbyt pochopnie uznałem, że skoro ja się dowiedziałem o nim całkiem niedawno to jest to postać mało znana. Choć z drugiej strony trzeba byłoby przeprowadzić jakąś ankietę, żeby mieć jakieś wiarygodne źródło, które pokazałoby kto ma rację. Jeśli się myliłem to się z tego...cieszę.

Co do nadmiaru narracji, biorę pod uwagę, że masz rację i to owszem jest argument merytoryczny. Znów ten zbyt szybko wyciągnięty wniosek.

Tak swoją drogą...czytając komentarze pod tym tekstem (wiem anonimowe i nie jest ich dużo) nie tylko ja mam odczucia, że wówczas western był bardziej popularny niż dziś. Ale proszę Was już darujmy sobie dyskusję na ten temat.
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #853 dnia: Marzec 28, 2013, 09:39:15 pm »
nie wiem jak ci to wytlumaczyc, ale akurat lata 80-te to najgorszy okres dla "westernu", najwazniejsci tworcy odchodza do innych gatunkow, nie powstaje praktycznie zaden liczacy sie "produkt" z tego gatunku itd. itp., co zatem, Twoim zdaniem, swiadczy o domniemanej popularnosci "westernu" w latach 80-tych?!
Dopowiedzmy, że walnie przyczyniły się do tego "Wrota niebios" Michaela Cimino z 1980 r. Bardzo dobry film, ale w USA zrobił totalną klapę. O Cimino mówiło się nawet, że to człowiek, który zabił western. W każdym razie przez długi czas nikt nie miał ochoty kręcić filmów z tego gatunku. Na osłodę w kinach zaczął brylować "kowboj inaczej", czyli Indiana Jones. :)

N.N.

  • Gość
Odp: Nowości komiksowe na blogach
« Odpowiedź #854 dnia: Marzec 28, 2013, 10:00:03 pm »
Dopowiedzmy, że walnie przyczyniły się do tego "Wrota niebios" Michaela Cimino z 1980 r. Bardzo dobry film, ale w USA zrobił totalną klapę. O Cimino mówiło się nawet, że to człowiek, który zabił western. W każdym razie przez długi czas nikt nie miał ochoty kręcić filmów z tego gatunku. Na osłodę w kinach zaczął brylować "kowboj inaczej", czyli Indiana Jones. :)
Moim zdaniem do śmierci westernu przyczynił się wysyp anty-westernów, w których dawni bohaterowie byli przedstawiani jako psychopaci, mordercy i błazny (Dzika banda, Mały wielki człowiek, Niebieski żołnierz, Bufallo Bill i Indianie, Tom Horn). Cimino jedynie wydał dużo pieniędzy na film, który poniosl kleskę w kinach. A długi czas to pięć lat: w 1985 roku Lawrence Kasdan (scenarzysta "Poszukiwaczy zaginionej Arki") nakręcił "Silverado" - znakomity film rozrywkowy, na który jednak poszło zdecydowanie za mało widzów.

 

anything