Przeczytałem album o Wencie (będzie srogo
![Wink ;)](https://forum.gildia.pl/Smileys/bb/wink.gif)
).
Masakra. Rysunek bardzo nierówny, czasami wygląda już prawie ok., a za moment jest tak niestaranny i niechlujny, jak kiedyś Szyszko zdawało się, że smarował. Tragedia. Proporcje ciała nieraz całkiem się walą, anatomia szwankuje. kwiatki jak ten
kadr (który mnie zadziwił na długo
![Smile :)](https://forum.gildia.pl/Smileys/bb/smile.gif)
) zdarzają się tutaj niestety często.
Scenariuszowo jest również tragicznie. Już wydaje się, że scenariusz się stabilizuje, kiedy skaczemy nagle z 70-tych lat do roku 2005, aby skoczyć do 70-tych, potem nagle znowu do współczesności i nagle 80-te, aby skończyć na 2007. Po prostu masakra. co dwie strony skaczemy po różnych latach, w tył lub w przód. Bardzo mi brakuje jakiegoś uporządkowania. Może poprzekładać strony
![Rolling Eyes :roll:](https://forum.gildia.pl/Smileys/bb/rolleyes.gif)
Najładniejsza z tego albumu jest okładka (z Kusicińskim mniej mi się podoba).
Co do samej treści, to trudno mi się odnieść do ciężkiej sytuacji piłki ręcznej w Polsce. W Płocku zawsze była wysoko notowana. Już w latach 80-tych hala zawsze była wypełniona po brzegi, a Wisła Płock w piłce ręcznej zawsze miała bardzo wysoki i dość stabilny poziom, często będąc na szczycie skali lub zajmując pierwsze miejsce (w odóżnieniu od nożnej gdzie bardzo słabo jest).
Ogólnie potencjał na album był bardzo duży, ale moim zdaniem został całkowicie zmarnowany, zaówno scenariuszowo jak i rysunkowo. W skali 1-10 daję 2 - za okładkę.