trawa

Autor Wątek: Dyskusje o Komiksowej Top Liście - Rok 2011  (Przeczytany 7726 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Death

Odp: Dyskusje o Komiksowej Top Liście - Rok 2011
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 19, 2012, 08:50:13 pm »
Wojna Sambrow potencjalnie w kregu moich zainteresowan, ale do przeczytania raczej niz kupienia, nie musze tego miec koniecznie.

Musisz!  :biggrin:

No i Sambre w pierwszej piątce. Gratulacje dla osób, które na ten komiks głosowały. Macie super gust  :smile:

Offline Rork

Odp: Dyskusje o Komiksowej Top Liście - Rok 2011
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 19, 2012, 10:08:21 pm »
Fakt "Hugo i Iris" to niezły komiks ale jednak zupełnie inna liga niż Sambre... Dla mnie "Mistrz" to nie jest w przeciwieństwie do Sambre, który jest pod każdym względem zajebisty!


skil widzę, że byłeś konsekwentny - Mglisty Billy na 1 miejscu :smile: . U mnie po długich kalkulacjach ostatecznie wylądował na 10.

Offline skil

Odp: Dyskusje o Komiksowej Top Liście - Rok 2011
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 19, 2012, 11:12:11 pm »
skil widzę, że byłeś konsekwentny - Mglisty Billy na 1 miejscu :smile: . U mnie po długich kalkulacjach ostatecznie wylądował na 10.

Tak, to dla mnie nie tylko ciekawie skonstruowany komiks, ale przede wszystkim - pod względem tematu - to komiks, jakiego w Polsce jeszcze nie było.

Natomiast po namyśle wywaliłbym z rankingu Stuck Rubber Baby, który umieściłem mając za sobą przeczytane jedynie kilka rozdziałów. Boże, co za nudziarstwo. Świetne rysunki tylko.
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Dyskusje o Komiksowej Top Liście - Rok 2011
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 19, 2012, 11:35:17 pm »
Stuck Rubber Baby to moze nie jest najplynniejszy komiks do czytania, ale nudziarstwo to tez chyba nie jest. Poza tym po lekturze sporo w glowie zostaje, choc zaraz po przeczytaniu mialem jakies tam zastrzezenia, ale to chyba byly jakies drobiazgi, bo juz nic nie pamietam.

Co do Uzumaki ja to czytalem w nocy na lotnisku i potem mialem niezla faze w samolocie. Na pewno sie przy tym nie nudzilem. ;)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

 

anything