Autor Wątek: Boris  (Przeczytany 1689 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Musley

  • Steward
  • ******
  • Wiadomości: 6 346
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • (づ。◕‿‿◕。)づ
    • Soundcloud
Boris
« dnia: Maj 11, 2008, 12:24:32 pm »

Słuchajcie rewelacja, każdy kto się jara muzyką z Kraju Kwitnącej Wiśni wie że niemal każdy oryginalny projekt który tam powstaje ma szanse stać się niszczycielem wojującym całym światem muzycznym. Boris gra jakiegoś rocka influenced by sludge doom stoner metal thrash punk oi ska ambient nihilistyczna machina niszcząca nudne obiekty. To jest właśnie boskie w tym zespole i dodatkowo mają charakterystyczne krótkie tytuły płyt, więc łatwo zapamiętać. Gitara jest ostra jak brzytwa a bas pełza po podłodze i dusi niczego nie spodziewających się współbiesiadników wciągając ich w czarną dziurę na środku parkietu, do tego perkusja która se gra jak jej pasuje i śpiewny wokal nierzadko w języku japońskim, tak to jest to. Z resztą z takimi widokami to wiadome że można grać niesamowitą muzykę. Kraj samurajów jest płodny jak sam saper. Miałem jeszcze coś napisać, jakieś porównanie. No właśnie - wydaje mi się, że Boris to taki Quentin Tarantino muzyki rozrywkowej - ich ostatnia płyta "Smile" jest wręcz kiczowata, ale oni operują na boskim poziomie a tam wszystko staje się pastiszem. To naprawdę boskie.

A jak Wam się podoba? Oprócz "Smile" znam jeszcze "Pink" i wspólną płytę z czcicielami czarnego kozła kryjącego się w głośnikach szatańskich pieców Hefajstosa - mówię tu o legendzie ultracięzkiej sztuki niszczenia dronem który zgniata komety - Sunn O)))

O Boże przestraszyłem się tych fal: O))) niosą zniszczenie.

Na uspokojenie:



edytowałem posta, bo popełniłem literówkę, napisałem "machina" przez samo h. Co do basu, wspomniałem, że jest generatorem czarnych dziur. Właśnie, mam wrażenie że bas jest tu tłem dla wszystkiego, jest podstawą, esencją ich muzyki, bez basu nie ma Borisa. Widać to wyraźnie w kawałku "Pink" - to naprawdę masakra!
« Ostatnia zmiana: Maj 11, 2008, 12:39:38 pm wysłana przez Musley »

Offline Musley

  • Steward
  • ******
  • Wiadomości: 6 346
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • (づ。◕‿‿◕。)づ
    • Soundcloud
Odp: Boris
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 11, 2008, 02:58:25 pm »
Ale mnie odprężają te wiśnie, wprost czuję dreszcze gdy spoglądam na te płatki. Są takie piękne :). Chyba pójdę na spacer!

Offline skil

Odp: Boris
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 12, 2008, 07:51:44 pm »
mam ostatnią płytę, która niszczy.
teraz mam zamiar zapoznać się z wcześniejszymi tj. "vein" i właśnie "pink".
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos