Właśnie połknąłem "trójkę". Świetna. Wg mnie to jeden z najlepszych polskich komiksów ostatnich lat. Wesoła, wzruszająca i smutna historia. Ciekawe czy autor chciał przekazać smutek, czy tylko czytelnik (czyli ja w tym przypadku) tak odebrał przesłanie komiksu.
A jedno jest niesamowite. Rysunki są raczej karykaturalne, jednak kobieta głównego bohatera jest po prostu piękna
pomimo tego, że rysowana w takim stylu. Czyżby autor umiał przelać w rysunkach tej damy swoje uczucie na papier... ?
Dla mnie to genialne