trawa

Autor Wątek: KEY - Air, Kanon, Clannad  (Przeczytany 26896 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Deedlith_Anthy

KEY - Air, Kanon, Clannad
« dnia: Czerwiec 23, 2008, 02:30:07 pm »
W tej chwili oglądam Clannad. Seria miła(jak narazie na 6-tym odcinku jestem), ale czuje, że niestety nie dorówna Airowi. Bliżej jej do Kanona raczej. Jak narazie najbardziej, oprócz chłopaczków, polubiłam Nagisę z jej pokręconą rodzinką i dango, Fuko oraz Ryou. NIE polubiłam tsundere Kyou-niby zabawna, ale nie lubię takich bohaterek ;s oraz dziewczyny-chłopa Tomoyo(ta, akurat wszyscy by uwielbiali taką silną dziewczynę, wszyscy prędzej by sie jej bali i drwili z niej, a nie wzdychali).
Seria podoba mi się, ale pewnie wyląduje za Kanonem. Jakaś mało dramatyczna jest jak narazie, mam nadzieję, że ktoś prawie umrze, bo jak nie, to ja sie tak nie bawię! :roll: :sad:
"Wiele można powiedzieć o nieskończonym miłosierdziu Boga, ale jak przyjdzie co do czego,
to przytomny aptekarz jest więcej wart."

Offline Konował

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 23, 2008, 04:49:59 pm »
Jakaś mało dramatyczna jest jak narazie, mam nadzieję, że ktoś prawie umrze, bo jak nie, to ja sie tak nie bawię! :roll: :sad:

Sięgnij po film jeżeli seria wyda się za mało dramatyczna.
Co do bohaterek to najbardziej polubiłem Kyou ;) Reszcie bohaterek brakowało "wewnętrznego ognia" "tego czegoś" ;)


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline wyspa

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 23, 2008, 05:46:24 pm »
W tej chwili oglądam Clannad. Seria miła(jak narazie na 6-tym odcinku jestem), ale czuje, że niestety nie dorówna Airowi. Bliżej jej do Kanona raczej.
No to już wiem iż Clannad będzie następny po EF ;). Nie rozumiem tylko czemu wszyscy tak lubią Air'a... oglądałem oba Air i Kanon (2006). Kanon wydał mi się o wiele lepszy... cóż wiem iż to moje osobiste preferencje (po prostu w Air było za dużo całej tej magicznej otoczki IMO) i nie twierdze iż Air jest zły bo nie jest... podobał mi się z tym że mniej... Ale i tak mnie zastanawia czemu rozkład statystyczny ludzi którzy uważają iż Air > Kanon jest taki a nie inny... przecież od strony technicznej, klimatu, kreski, muzyki oba tytuły prezentują równy poziom, różnią się tylko fabułą. No ale najpierw zacznę całe to EF... tylko się na egzamin skończę uczyć ;)

Offline Shirosama

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 23, 2008, 06:34:12 pm »
Seria Clannad w ogóle nie jest dramatyczna, a film jest dla mnie zbyt głupi żeby mnie jakoś wzruszał.
A co do tego Air to właśnie ta magiczna otoczka jest najlepszym elementem tego anime( i taka jakaś pustka w tym świecie). Dlatego właśnie cenię je wyżej od Kanona a szczególnie Clannada. Chociaż prawdę mówiąc w każdym z tych anime jest trochę magii, ale jednak Air się najlepiej udał i jest najbardziej dramatyczny.


Offline Silent Angel

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 024
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mirage of Deceit
    • MAL
KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 23, 2008, 07:29:03 pm »
Kanon to były dla mnie nudy. Nie mogłam przez to przebrnąć. Ile razy można powtarzać wątki zapomnianej przyjaciółki/przyjeciela z dzieciństwa? Ci bohaterzy mają naprawdę jakąś sklerozę przeogromną. W tak młodym wieku...

Offline wyspa

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 24, 2008, 12:10:12 am »
Ugu... Ale Kanon był IMO lepiej przedstawiony... akcja jakoś bardziej spójna i wbrew pozorom logiczna... nie wiem czemu ale odnoszę takie wrażenie... plus trochę śmiechu (więcej niż w Air.... a ja lubię się i w drama od czasu do czasu uśmiechnąć...) główna postać męska również mi się spodobała (za jego teksty) co nieczęsto się zdarza bo zazwyczaj skupiam się głównie na kobitkach... ;). Do tego dochodzi brak psów mówiących "Piko" a Główna bohaterka Air'a mimo iż tak jak główna Kanon'a zachowywała się "dziecinnie" w stosunku do swojego wieku to jednak zachowanie tej z Kanona wydało mi się bardziej naturalne... Plus bardzo nie podobała mi się koncepcja tego pustego świata... może to i magii dodawało ale ja lubię jak w tle dużo się dzieje... ludzie chodzą, coś jeździ, brzęczy, stuka wtedy scena wydaje się dużo bardziej naturalna chyba że to jest zamierzone ale od czasu do czasu nie non stop jak w Air... tam miałem wrażenie iż oprócz głównych bohaterów nikt inny nie istniał (no może do szkoły ktoś zabłądził i od czasu do czasu jakieś dzieciaki się kręciły... tylko że ciągle te same). A motyw sklerozy jeszcze mi tak bardzo nie przeszkadza... Dużo bardziej cenię sobie ogół. Z resztą sam mam niezłą a tez młody jestem... np mogę zagwarantować iż jeżeli stosunek długości znajomości do okresu kiedy nie widziałem danej osoby wynosi 1:1 to nie będę pamiętał jej imienia, mam słabą pamięć do nazw własnych... Np pamiętam dużo krótkich wakacyjnych znajomości z mojego dzieciństwa... niektóre zresztą bardzo ważne dla mnie jednakże pamiętam tylko wydarzenia, a na ulicy danej osoby bym nie poznał nawet jakby się przedstawiła...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2008, 12:18:58 am wysłana przez wyspa »

Offline Shirosama

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 24, 2008, 06:42:45 am »
Kanon to były dla mnie nudy. Nie mogłam przez to przebrnąć. Ile razy można powtarzać wątki zapomnianej przyjaciółki/przyjeciela z dzieciństwa? Ci bohaterzy mają naprawdę jakąś sklerozę przeogromną. W tak młodym wieku...
Dziwne to co piszesz bo przecież to był tylko jeden wątek na kilka innych, a można odnieść wrażenie że piszesz o tym jakby to było całe anime.
Plus bardzo nie podobała mi się koncepcja tego pustego świata... może to i magii dodawało ale ja lubię jak w tle dużo się dzieje... ludzie chodzą, coś jeździ, brzęczy, stuka wtedy scena wydaje się dużo bardziej naturalna chyba że to jest zamierzone ale od czasu do czasu nie non stop jak w Air... tam miałem wrażenie iż oprócz głównych bohaterów nikt inny nie istniał (no może do szkoły ktoś zabłądził i od czasu do czasu jakieś dzieciaki się kręciły... tylko że ciągle te same).
No o właśnie mi się to podobało bez względu na to czy było to zamierzone czy z innych powodów tak wyszło.
Pozostałe już takie były zbyt nudne.

Offline Deedlith_Anthy

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 24, 2008, 10:33:46 am »
Mi Air dlatego najbardziej się podobał, bo był taki słodko-gorzki w wyrazie. Choćby samo zakończenie. No i ja komedie średnio lubie, chociaż przy CLANNADZIE często sie uśmiechałam (teraz będe 11 odcinek oglądać...), ale to wyjątek, zresztą i tak wole smutne emo dramaty z przebłyskami nadziei jak Air, niż
Spoiler: pokaż
"I wszyscy żyli długo i szczęśliwie" jak w Kanonie.No nawet rezurekcje Makoto musieli zahintować!(lisek przy drzewie, końcówka 2006-bo o 2002 nie wspomne...)
Poza tym w Airze wszystkie wątki były ze sobą połączone i żaden tak mnie nie znudził jak wątek Shiori w Kanonie. No, może w pewnym momencie Kanna mnie męczyła, ale tylko dlatego, że tęskniłam do Misuzu :) Nie wiem, po prostu Air jest dla mnie o wiele piękniejszy i wyjątkowy od Kanona. Kanon fajny, ale bliżej mu do typowej haremówki(żeby więcej takich "typowych" haremówek!)
"Wiele można powiedzieć o nieskończonym miłosierdziu Boga, ale jak przyjdzie co do czego,
to przytomny aptekarz jest więcej wart."

Offline Shirosama

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 24, 2008, 10:54:37 am »
Ja jednak mam bardzo dobre zdanie o Kanon 2006. To anime też było dramatyczne, a pierwszy wątek przerażająco smutny i przecież końcówka też jakaś radosna bardzo nie była chociaż zawsze mogło być gorzej. To że jednak kończyło się dobrze to przecież nikt tego nie wiedział, a mi się bardzo podobało bo smutno by było jakby umarły.
W Air na 4 dziewczyny to 2 skończyły źle, a 2 dobrze.

Offline Deedlith_Anthy

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 24, 2008, 11:30:01 am »
A mi się nie podobało, że JEDNAK
Spoiler: pokaż
wskrzesili Makoto. Albo sie zabija bohatera, albo nie  :roll: Jedna śmierć nie zaszkodzi.
Polubiłam lisice dzięki temu wątkowi właśnie, bo na początku-wkurzała mnie. Ale w miare jak czas płynął...Coraz milsza sie robiła :badgrin:
A jeszcze co do Shiori:
Spoiler: pokaż
dziewczyna była tak bezbarwna(już Kaori wolałam), a jej wątek tak przeciągany, że już BŁAGAŁAM żeby ona w końcu umarła.Naprawde miałam jej dość.

Lubię Kanona, jest na liście moich najukochańszych anime, ale Air pwnzuje go totalnie  :badgrin:
"Wiele można powiedzieć o nieskończonym miłosierdziu Boga, ale jak przyjdzie co do czego,
to przytomny aptekarz jest więcej wart."

Offline Hollow

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 24, 2008, 11:54:09 am »
Mi w Kanonie najbardziej podobały się teksty głównego bohatera (w Clannadzie też; zwłaszcza te do Fuuko).  :lol:

Offline Shirosama

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 24, 2008, 11:55:37 am »
Mi jest żal takich fajnych postaci więc dobrze że nie umarły. Nie wiem w czym ciebie Shiori denerwowała bo w tym anime co niesamowite nie było denerwujących postaci.
A co do Makoto to wcale ją nie wszkrzesili przecież. Sam lis to jeszcze za mało bo mi nie było przecież żal lisa (wygląd ma duże znaczenie).

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2008, 11:58:19 am wysłana przez anfan »

Offline Deedlith_Anthy

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 24, 2008, 06:23:33 pm »
Mi jest żal takich fajnych postaci więc dobrze że nie umarły.
A co do Makoto
Spoiler: pokaż
to wcale ją nie wskrzesili przecież.
Sam lis to jeszcze za mało bo mi nie było przecież żal lisa (wygląd ma duże znaczenie).
Hint, hint. Cuda dla wszystkich.Nie bez przyczyny pokazali
Spoiler: pokaż
lisa
.
Mam nadzieję, że nie żal Ci tylko animeowych zwierzątek, a żywych-jak najbardziej :)
Nie wiem w czym ciebie Shiori denerwowała bo w tym anime co niesamowite nie było denerwujących postaci.
Dziewczyna była tak bezbarwna(już Kaori wolałam), a jej wątek tak przeciągany(...)
No i wszystko jasne :) A, i że jadła lody jeszcze mając
Spoiler: pokaż
niby
grypę. Czy ona wątpiła w inteligencje Yuuichiego, czy chciała, żeby sie nad nią litował? :roll:
Oj, mi teksty obu głównych panów również bardzo sie podobały.Fuuko jest przesłodka, takie uguu połączone z Makoto  :D
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2008, 06:25:23 pm wysłana przez Deedlith_Anthy »
"Wiele można powiedzieć o nieskończonym miłosierdziu Boga, ale jak przyjdzie co do czego,
to przytomny aptekarz jest więcej wart."

Offline Konował

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 24, 2008, 06:29:43 pm »
Co do Makoto
Spoiler: pokaż
to też uważam że jej nie wskrzesili tylko pokazali że jej duch czuwa nad głównym bohaterem. A kobieta która jechała autem i uratowała Yuuichi'ego była źródłem na podstawie którego lis przybrał ludzką formę


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline wyspa

KEY - Air, Kanon, Clannad
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 24, 2008, 06:34:49 pm »
Co do Makoto
Spoiler: pokaż
to też uważam że jej nie wskrzesili tylko pokazali że jej duch czuwa nad głównym bohaterem. A kobieta która jechała autem i uratowała Yuuichi'ego była źródłem na podstawie którego lis przybrał ludzką formę

Exactly ;)

 

anything