Noo w końcu dobrnełem do 22 epa... i stwierdziłem iż mogę tu zajrzeć... ale poprzedzając bo wypowiedz Hunter Killera o mechach bardzo mi się spodobała (mam podobne zdanie)
Ale... IMO
Najprawdopodobniejszym scenariuszem powstania mechów są wersje 4 lub 6 nożne. Na obecnym etapie wykonanie takiego mecha nie jest tak trudne po za tym posiadałby on o wiele większą stabilność i udźwig przy jednoczesnym zachowaniu mobilności. Mechy takie mogłyby zastąpić nawet pojazdy opancerzone czy czołgi przy czym zachowałyby niską sylwetkę jakże ważną dla maszyn bojowych. Odnośnie wersji 2 nożnych nie jest to niemożliwe jednakże byłby to rzeczywiście niewielkie jednostki traktowane bardziej jako "ciężka piechota" niż typowa maszyna bojowa. Na obecnym etapie z kolei najbliżej nam do egzoszkieletów, nie wspominając o tym iż w Japonii został już wyprodukowany cywilny odpowiednik. Twórca jednakże mimo wielu propozycji nie chciał sprzedać patentu wojsku co IMO wcale nie musi niektórym państwom przeszkadzać w rozwoju jego militarnej wersji. Egzoszkielety oczywiście wymagają operatora w postaci wojaka jednakże dobre połączenie owej maszynki z zawodowym żołnierzem plus systemy rozwijane prze Armię Amerykańską (Obecnie rozwijane są systemy wizjerów w hełmie połączonych z komputerem na plecach żołnierza, na takim wizjerze może być wyświetlana aktualna mapa wraz z zaznaczeniem jednostek w "real time" jak i wiele innych przydatnych informacji i systemów) mogą zaowocować ciekawymi "mecho podobnymi" urządzeniami zapewniającymi zwiększenie "siły" czyli udźwigu pojedynczego żołnierza wraz z zapewnieniem mu odpowiedniego acz lekkiego opancerzenia i wglądem na całe pole walki.
A co do Code Geass to seria niezła wciągająca, po namyśle stwierdza iż bohaterowie tez są nieźli ale czasami mam wrażenie iż twórcy piszą fabułę z odcinka na odcinek mając za cel tylko wprowadzenie jeszcze większego zamieszania.
Co do rezurekcji Nanually to już IMO lekka przesada jednakże nie powiem iż się tego nie spodziewałem (nie było pogrzebu nie
), oczywiście pewnie czeka nas następne zamieszanie, problemy emocjonalne Lelucha IMO zostaną jednak zakończone niezbyt pomyślnie (myślę iż potraktuje ją jak staruszków nawet może nie z własnej woli tylko w wyniku jakiś komplikacji)