ja wczoraj wystawiłem 2x20 Zabójców Trolli i Zabójce Smoków i pocisnąłem masakre, że aż miło głównie dzięki nim
takie małe oddziały 10 slayerów są fajne ale po co Ci muzyk? przecież i tak nie zwieją nigdzie.
jedynym problemem takiej dziesiątki jest to, że mogą zostać bardzo szybko wybici/wystrzelani zanim sami zdążą coś zrobić. Ale do flankowania, blokowania i innych rzeczy nadają się jak najbardziej.