Mam nadzieję, że sprzedaż będzie na wysokim poziomie. Ongrys to małe wydawnictwo i nie chciałbym, żeby miało kłopoty z powodu wychodzenia na przeciw oczekiwaniom czytelników (dużo głosów za kontynuacją). Widać, że wydawca zaczyna rozglądać się szerzej, poza nasze rodzime poletko, więc dajmy mu wyraźny sygnał, że to kierunek w dobrą stronę.