Jeśli dobrze kojarzę (jak się mylę to proszę mnie poprawić), ale Ongrys dodatki zawsze dawał do premier, byłem na MFKiG i jakoś nie kojarzę, aby inne tytuły obecne na stoisku wydawcy miały dodatki poza nowościami, które zresztą wydawca zapowiedział wcześniej.
Nie wiem ja tak ogólnie piszę, a nie konkretnie o Ongrysie. Że taka sytuacja może faktycznie zniechęcić. Dodatki są super jeśli zrobisz coś szybciej, lepiej, a nie później i gorzej.
A 2rcfrt napisał, że miał Filutka 1, a był jakiś dodatek do pakietu 1-2, kiedy wyszła dwójka, więc jeśli kupiłeś jedynkę premierowo, to miałeś gorzej od ziomka, który zwlekał.
To tak jak mój kolega z pracy, że miał net przez 4 lata w jednej firmie, a na przedłużenie umowy zaproponowali mu gorsze warunki, niż komuś, kto chciałby sobie zrobić u nich net pierwszy raz.
Swoją drogą...album z Dreddem i to 48 stron, czyli grubość normalnego komiksu europejskiego, to jeden z lepszych dodatków jaki widziałem ever na naszym rynku. Może nawet najlepszy. No chyba, że te historie potem wyjdą w którymś z dreddowych integrali, to wtedy nie.