odzew mizerny...ludzie...halo?
No ja jestem z Łodzi. Całe trzy osoby się uzbierały...Heh, na wypad na piwko akurat
Jak sobie tak zerkam w Empiku albo księgarni na Piotrkowskiej, to stwierdzam, że wcale nas w tej Łodzi tak mało nie jest. Tyle, że większość na forum się nie udziela, a poza tym ludziom z reguły zapału brak.