Autor Wątek: Egmont 2009  (Przeczytany 328275 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline donTomaszek

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #960 dnia: Wrzesień 14, 2009, 07:39:44 pm »
Czy moglby ktos przyblizyc tematyke Ibikusa Rabate?
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline Louise

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 546
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #961 dnia: Wrzesień 14, 2009, 07:50:55 pm »
Ech...A miałam nadzieję, że na MFK będzie Martha Washington :(

Offline arcz

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 449
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
    • BICEPS!
Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #962 dnia: Wrzesień 14, 2009, 08:07:57 pm »
No cóż.. chciałoby się rzec "A miało być tak pięknie!"..

Offline Death

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #963 dnia: Wrzesień 14, 2009, 08:14:23 pm »
Ja się tam cieszę bo mam inne wydatki w najbliższym czasie a tak by mnie te wszystkie Czyścce i Blueberry mocno kusiły  :)

ramirez82

  • Gość
Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #964 dnia: Wrzesień 14, 2009, 08:22:13 pm »
Bez komentarza. Po cichu liczyłem że może dorzucą Betelgeze do tych wcześniej zapowiadanych. A tu inna niespodzianka, nie będzie Blueberryego i Marthy Washington. Przynajmniej z tych najbardziej przeze mnie wyczekiwanych został Ibikus. Szkoda gadać...

Została ostatnia nadzieja białych, Kultura Gniewu. Licze na Pan Naturalny, Uzbrojony ogród i Rany wylotowe, ale się pewnie przelicze...

Offline Roy_v_beck

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #965 dnia: Wrzesień 14, 2009, 08:38:07 pm »
E tam, nie ma co narzekać. Cieszę się jak pies, że chociaż Hellblazera dadzą. No i Halloween Blues kiedyś też wezmę zapewne, jak będę miał kasę. A to te 7 albumów jest w jednym tomie? Niezła kobyła z tego będzie. A i jeszcze z racji bluzgania, co to za zj***ny rynek, gdzie jedno wydawnictwo może ciągnąć 2 serie i miesięcznik ze świata Gwiezdnych Wojen, a każdy wydawca, który tylko się tknie amerykańskiego mainstreamu to prędzej czy później upada. Ale tam, poczeka się na kolejne obniżki w Multiversum i się zawsze coś ciekawego nabędzie.
I will make you hate me, cuz you ain't me.
http://rvb-arts.blogspot.com/

Offline Jarek Obważanek

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #966 dnia: Wrzesień 15, 2009, 09:29:38 am »
"Blueberry" i "Czyściec" w styczniu.
WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa

Offline Death

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #967 dnia: Wrzesień 15, 2009, 10:50:05 am »
Myślę, że ostatni nius o Egmoncie rzuca nieco światła na kwestię zwalniania tempa wydawniczego.

Empik zabija polski rynek komiksowy  :badgrin:
...w sumie to nawet nie jest śmieszne

Offline skil

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #968 dnia: Wrzesień 15, 2009, 10:59:05 am »
Dziwi mnie trochę, że Empik ma aż tak duży wpływ na dystrybucję komiksów. Ciekawe co to za umowy popodpisywali nasi wydawcy z tą siecią. I ciekawe jak sprzedają się tam komiksy w porównaniu np. ze sklepami internetowymi. Tym bardziej, że kupowanie w Empiku jest i drogie, i ryzykowne...
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline Koro

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #969 dnia: Wrzesień 15, 2009, 11:08:59 am »
Ciekawi mnie na czym polegał ten "logistyczny paraliż". Może po prostu komiksy zaczęły się gorzej sprzedawać, tak jak wszystko.

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #970 dnia: Wrzesień 15, 2009, 11:14:14 am »
Empik zabija polski rynek komiksowy
Owszem, Empik nie poprawia sytuacji na rynku...

Offline Death

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #971 dnia: Wrzesień 15, 2009, 11:23:07 am »
Owszem, Empik nie poprawia sytuacji na rynku...

Ale i tak z tego co widać nie możecie sobie pozwolić na rezygnację z Empiku skoro ja w nowo otwartym Empiku widziałem wczoraj po 3 egzemplarze Łajki, Golema i Dworca ...
To jest zupełnie tak jak z religijną żoną którą bije mąż. On ją bije ale ona i tak nie może sobie pozwolić na odejście.
...smutne

Offline yurek1

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #972 dnia: Wrzesień 15, 2009, 11:31:15 am »
wygląda to tak, że bardzo wielu wydawców jest w praktyce uzależnionych od dystrybucji poprzez empik i kiedy w wakacje empik zrobił sobie czyszczenie magazynów - czyli zrobił zwroty do wydawców na jakieś kosmiczne kwoty (i kosmiczne ilości książek) - wtedy okazało się, że np. jakiś edytor dał empikowi, nie wiem, 5 tys. egz., a potem (warto w tym miejscu wspomnieć, że empik ma domyślnie bardzo długi termin płatności), po pół roku albo i roku dostał z tego z powrotem 3,5 tys. pal sześć, jeżeli nie są to tytuły sezonowe, ale jeżeli np. wydawca publikuje książki edukacyjne albo historyczne albo traktujące o bieżących sprawach, wtedy ma zagwozdkę: co zrobić z tymi tysiącami niesprzedanych książek, których do hurtowni opchnąć się nie da (bo stare). pozostają obniżki, wyprzedaże itp. a wiadomo, że wyprzedaż = mniejszy zarobek, bo mniejszy zysk na pojedynczym egzemplarzu. na domiar złego podczas tej wielkiej czystki empik prawie w ogóle nie kupował nowych tytułów, w związku z czym, jeżeli książka nie znajdowała się na jakiejś tam liście priorytetów, po prostu leżała i czekała, aż empik skończy wietrzenie. a że zajęło mu to dużo czasu, stąd opóźnienia. cała ta sytuacja z monopolistycznymi zapędami empiku spowodowała, że kilka wydawnictw postanowiło empik w ogóle zbojkotować i utworzyć albo grupy wydawnicze, albo własne centra dystrybucji, co jest działaniem słusznym, ale - jeżeli nie zostanie podjęte na szerszą skalę i konsekwentnie - nic nie da. przede wszystkim dlatego, że dla przeciętnego konsumenta empik jest idealnym miejscem: duży wybór, poczucie anonimowości, możliwość przejrzenia, albo i poczytania na miejscu, sklepy w największych miastach i nie tylko. same plusy. ale nie jest tak różowo. nie wiem, czy próbowaliście ostatnio zamawiać cokolwiek w sklepie netowym empiku, otóż jest tak, że oni często wprowadzają do bazy tytuły, których nie mają i nigdy nie będą mieli. wszystko po to, żeby sprawiać wrażenie, że wszystko u nich jest. (wiadomo, że jeżeli chcesz sprawdzić, czy dana książka ukazała się po polsku, sprawdzasz w bazie BNki, bazie BUWu i... na stronie empiku.) empik to zajebiście agresywna firma i bardzo często wydawcy po prostu nie mają szans z nią dyskutować. to w końcu im zależy na dystrybucji - z takiego założenia wychodzi empik.
Oh no, what a time to get diarrhoea!

Offline skil

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #973 dnia: Wrzesień 15, 2009, 11:40:08 am »
Kiedyś sieć księgarni Matras była chyba lepiej zaopatrzona w komiksy niż Empiki (przynajmniej te na śląsku). Już nie pamietam dlaczego Egmont zrezygnował ze współpracy (pewnie słaba sprzedaż), ale może warto byłoby spróbować jeszcze raz.
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline Death

Odp: Egmont 2009
« Odpowiedź #974 dnia: Wrzesień 15, 2009, 11:42:33 am »
W Martasie to te komiksy leżą często w słabo widocznym miejscu...

 

anything