a czy nie rozbija się właśnie o to, że wybory egmontu są po prostu słabe?
jestem przekonany, że polscy czytelnicy kupiliby dobrą historię, nawet jeśli byłaby droższa od oryginału.
nie wierzę, że takie "the long halloween" by się nie sprzedało.
"azyl..." się nie sprzedał? "dark knight..."się nie sprzedał?
co do pozostałych spraw, mnie również cieszy lucky luke, tak samo jak zapowiedź kolejnych tintinów. nareszcie jest szansa na skompletowanie pełnych serii w jednolitym wydaniu.
poza tym "give me liberty" po raz kolejny potwierdzone na ten rok (tylko kiedy
)
a jeśli chodzi o drukarnie...mam chyba niezłego farta, bo jeszcze nie trafiłem na felerny komiks egmontu. wprawdzie niektóre twardookładkowe wydania skrzypią jak szalone, a papier czasem jest pofalowany, ale katastrofy drukarskie, o których czytałem m.in tu na forum, na szczęście mnie ominęły