trawa

Autor Wątek: Battle to end all battles - dyskusja  (Przeczytany 64509 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #315 dnia: Październik 24, 2008, 11:11:09 am »
Powiedzmy, że powieszę się na pasku, jak Starcraft wygra :)

Małe szanse, ale nie kuś losu, bo ja na niego będę głosować :P

Offline Ibrahim_ibn_Erales

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 162
  • Total likes: 0
  • twitter.com/iberales
Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #316 dnia: Październik 24, 2008, 11:15:37 am »
Cytuj
half-life to nie erpeg

Prawda. Starcraft i Half Life.
Duszno zaczyna mi się robić.
God hates figs [Mk 11, 12-14]


I pledge allegiance to my Flag,
and to the Republic for which it stands:
one Nation indivisible,
With Liberty and Justice for all.

Offline Dziex

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #317 dnia: Październik 24, 2008, 11:21:52 am »
Na 38 osób na mojej liście gg, tylko jedna przyznała się do grania w Baldura, ale to podobno staroć i  "na ch*j mi to". Zgadzam się.
Cytuj
Nie mogę akceptować ludzi, ktorzy tylko dzięki własnej ignorancji i złośliwości z miejsca wywalają grę-instytucję jaką jest seria MGS, a wychwalają jakieś niszowe erpegi.
Masz po prostu znajomych, którzy nie grają w rpg. Świadczyć to może o wszystkim, poza niszowością Baldura (ponad 20 tysięcy sprzedanych oryginałów w Polsce 10 lat temu), Tormenta i Fallouta.
Odwracając piłeczkę ja wczoraj przy piwie gadałem ze znajomymi o tych grach akurat (nikt z nas nie ma długich włosów i nie słucha hammerfalla :eek:), a idę o zakład, że żaden z nich nie zna MGS :)

Offline Qraq

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #318 dnia: Październik 24, 2008, 11:26:22 am »
Cicho! :-X
90% ludzi posiadających psone czy ps2 grało w mgs :P

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #319 dnia: Październik 24, 2008, 11:28:19 am »
A ilu ludzi posiada PS (3, 2 czy 1) ? :P Z moich znajomych może z dwie osoby.

Offline Qraq

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #320 dnia: Październik 24, 2008, 11:32:13 am »
z moich jedna i nie grał w mgs, bo z niego niedzielny gracz :P
ale kto powiedział że ja też nie mogę naginać rzeczywistości do moich standardów?

Offline Krova

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #321 dnia: Październik 24, 2008, 02:23:37 pm »
Cytuj
No i w jakiej innej grze postać wchodząc po schodach posiada do tego specjalną animację? :P
Nico Bellic pozdrawia z Liberty City :P
/人◕ ‿‿ ◕人\

Offline Qraq

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #322 dnia: Październik 24, 2008, 02:30:56 pm »
Spapugowali!!!!11

Ale warto zauważyć że mało która gra posiada coś takiego, a postacie wyglądają mega nienaturalnie przebierając nogami na schodach jakby biegly po plaskim.

Offline Idaan

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #323 dnia: Październik 24, 2008, 07:19:47 pm »
Ja nie mając PSa ani nie pałając do niego szczególną sympatią, pożyczyłem od kumpla konsolę na tydzień, nie poszedłem do szkoły i grałem cały ten czas w MGSa 3. I o ile większość wszelkiego rodzaju gier ze skośnookimi pannami, wielkimi robotami i dziwacznymi pomysłami fabularnymi odrzuca mnie z miejsca, to MGS ma fabułę co najmniej porównywalną z Deus Exem, a gameplayem nad nim góruje. A patrzcie gdzie zaszedł jeden, a gdzie drugi

Inquisitor_Matematicus

  • Gość
Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #324 dnia: Październik 24, 2008, 07:28:56 pm »
Ta bitwa nudna sie zrobiła. Nie głosuje-strajkuje! A i tak wygra Torment na którego bym zagłosował.  :p

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #325 dnia: Październik 24, 2008, 07:32:04 pm »
Następna runda będzie ciekawa :>

Liczę na to, że Starcraft dzielnie powalczy, a może i wygra z Baldurem :>

Offline Nehan

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #326 dnia: Październik 24, 2008, 07:42:03 pm »
odświeżę starą tradycję:

« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2008, 07:49:17 pm wysłana przez Nehan »

Offline Qraq

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #327 dnia: Październik 24, 2008, 09:26:07 pm »
MGS ma fabułę co najmniej porównywalną z Deus Exem, a gameplayem nad nim góruje. A patrzcie gdzie zaszedł jeden, a gdzie drugi
MGS > Deus Ex. Obiektywnie. Nawet porównując pojedyńcze częsci z osobna.
MGS to liczaca łącznie 20 lat seria, która z konceptu MG ewoluowała w MGS i ma z MG wspólną fabułę i ogólny koncept rozgrywki. Każda z części MGS to rewelacyjna gra. Żadna nie jest ideałem, ale każda posiadała znamiona geniuszu. MGS1 zrewolucjonizował rynek gier pokazując jak teraz powinno się konstruowac fabuły i je pokazywać - filmowo. Ta gra nawet wpłyneła na film - Spielberg przyznał się do zapozyczeń. MGS2 pokazał nową jakość, choć jest kontrowersyjny. MGS3 to wg wielu najlepsza gra na ps2. Z ukończenia każdej z tych cześci jestem prawdziwie dumny. To jedne z tych gier, po których ukończeniu długo jeszcze siedzi się przed czarnym ekranem ze świadomością, ze właśnie przeżyło sie coś cudownego.

Deus ex to tylko pierwsza część, bo resztę zwyczajowo się pomija by nie psuć sobie wspomnień. Deus Ex ma swietną fabułę, ale ukazuje ją na tyle nieudolnie, że już jej nawet nie pamietam. No i czy w Deus ex są jakies naprawdę warte wspomnienia postacie? Też nie pamiętam.

MGS to gra instytucja. To jedna z najważniejszych serii w historii elektronicznej rozrywki i nikt się z tym nawet nie próbuje kłócić.
Deus Ex to przy tym ledwie błysk.
Ale tu przegrała z grą, w której największym osiągnięciem jest zgadnięcie czy cośtam nalezy pchnąć czy popchnąć by zobaczyć cycka.
To tak jakby na jakimś forum konsolowym Baldur do spółki z Tormentem przegrali z... nie wiem... tekkenem (gra zapisana w historii i fajna, ale głupia jak but).

Nie że się spinam, bo ten konkurs to tylko gra (o ironio). Ale apeluję: jeżeli sam gatunek wam nie przeszkadza, to poznajcie te gry(mgs1 i 2 jest na pc) bo to co tu wyczyniacie to jakaś tragikomedia. Zwłaszcza że patrząc po uwielbieniu dla falałta i baldura, kiepskie oprawy graficzne potraficie pomijać, wyobrażnie macie dobrą a czytanie/słuchanie kilometrów tekstu(mgs2) nie sprawia wam problemu. Bo to tak jak uważać że się lubi filmy sf, a nie mieć pojecia co to Star Wars, czy Blade Runner. :)



Offline Ibrahim_ibn_Erales

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 162
  • Total likes: 0
  • twitter.com/iberales
Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #328 dnia: Październik 24, 2008, 09:33:51 pm »
Cytuj
Deus ex to tylko pierwsza część, bo resztę zwyczajowo się pomija by nie psuć sobie wspomnień. Deus Ex ma swietną fabułę, ale ukazuje ją na tyle nieudolnie, że już jej nawet nie pamietam. No i czy w Deus ex są jakies naprawdę warte wspomnienia postacie? Też nie pamiętam.

A ile razy grałeś w Deus Ex a ile w MGS?

Bo ja grałem w MGS1 (jedyny na peceta, prawda?) i pamiętam tylko tyle, ze łykało się diazepam na trzęsące się ręce i w misjach dodatkowych biegał sobie taki technoninja.
God hates figs [Mk 11, 12-14]


I pledge allegiance to my Flag,
and to the Republic for which it stands:
one Nation indivisible,
With Liberty and Justice for all.

Offline Solitaire

Odp: Battle to end all battles - dyskusja
« Odpowiedź #329 dnia: Październik 24, 2008, 09:55:44 pm »
Cytuj
starcraft jest w pierwszej dziesiątce najlepszych gier wszechczasów wg IGN, a baldur w trzeciej
To po co bitwa? Od razu spytajmy IGN o wynik.
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.