taka ogólna uwaga: z jednej racja, z drugiej - przy takim podejściu (sięgnąć po poważniejsze lektury) komiks zawsze będzie postrzegany jakoś coś gorszego (i nie mam na myśli, że rozrywka jest gorsza, bo nie jest, chodzi mi o niedoróbki, na które można przymknąc oko, bo to komiks)