Kiedyś czytałam "Toksynę" Robina Cooka - ciekawa pozycja, podobała mi się. Jestem ciekawa czy wogóle są ekranizacje jego książek.Tak ogólnie to chyba wszystko znalazło sie w moich rękach od poradników po kryminały. Teraz przerzuciłam się na filmy, sama się sobie dziwię, bo lubie science fiction. Oglądałam Ironmana, Batman-początek, Incredible Hulk - nie umiem wybrać najlepszego dla mnie, bo wszystkie mi się podobały. Zaproponowałbyś mi jakieś filmy w tym stylu?
A jeśli chodzi o te pozycje co podałeś, to Mgła była beznadziejna, ten film od samego początku mi się nie spodobał, a koniec poprostu mnie wmurowało. Zielona Mila dosyć ciekawie zekranizowana, podobał się, nie wiem jak książka, bo Kinga tylko jedną pozycję przeczytałam.