Najmocniejsza/najbardziej przegięta banda

[Dracon2]

Jak jest waszym zdaniem najsilniejsza banda?

[drachenfeles]

to już było ze sto razy moimi faworytami są (oczywiście liczę tylko bandy oficjalne):

1. Zwierzoludzie (zdecydowanie numer 1)
2. High elfy/Amazonki (obie są przegięte)
3. Lizardmeni/Skaveni/Krasnale/Nieumarli (a te poprostu mogą mieć przewagę z przyczyn różnych)

[skolo]

Plonk!!

[Dracon2]

Tak myślałem że beastmeni będą na pierwszym miejscu, ale naszczęście będą nowe zasdy do beastów razem z Empire in Flames

[Udo Twardke]

a dla mnie strażnicy miejscy z mordheimu, kilka udanych bitew i gości mało co rusza  

[drachenfeles]

a dla mnie strażnicy miejscy z mordheimu, kilka udanych bitew i gości mało co rusza

Na szczęście nie są oficjalni, w przeciwieństwie do zwierzoludzi.

naszczęście będą nowe zasdy do beastów razem z Empire in Flames

szczęście? może i tak, ale obawiam się, że zasady zmienią się tylko na gorsze. Centigor... brrr, brzmi strasznie już widzę M8 WS4... S4 T4 W3 A2... 65gc...

[guciu]

według mnie najlepsi są opętani bo:

mogą mieć dwóch opętanych w bandzie a opętany jest zajebisty:
kupujesz mu kilka rąk ze szczypcami i całą resztę mutacji a jak dostaje frenzy to ma ok 25 ataków.

następnie dajesz mu sprinta i uczysz go latać, jak wejdzie lot to w jednej turze porusza się o 40 cali i szarżuje, po czym robi z wroga sieke

[NemoOne]

a jak dostaje frenzy to ma ok 25 ataków.

25 atakow??? Jak to mozliwe??

[drachenfeles]

a jak dostaje frenzy to ma ok 25 ataków.

Coś chyba ci się z liczeniem pomyliło, pozatym taka jednostka nawet, gdyby mogła istnieć, kosztowała by majątek. Pierwszy szpon - 50gc, każdy następny 100gc, koleś nie ma armour savea, ani parady, ani nic.
Załóżmy, że mamy go ma frenzy i 25 ataków, zaszarżuje mi jeden wystawiony na straty model, po czym rzuci się na niego cała zgraja, może mieć max W4 i będzie otrzymywał średnio po 2-3 ataki z S4-6 od każdego zanim będzie mógł oddać swoją furią uderzeń. Kolo zdejmni jednego, po czym zginie, a skoro pakowałeś w niego całą kasę to reszta bandy to słabowite leszcze. Nie widzę trudności w pokonaniu takiej bandy.

Co nie oznacza, że possessed nie mogą stanowić zagrożenia.

[NemoOne]

Dajmy Guciowi sie wytlumaczyc, zobaczymy, co ma do powiedzenia ...

[guciu]

To co że taki opętany jest drogi, trzeba na niego zbierać i tyle.

A jeśli w pierwszej turze biegniesz na 18' i jak wyjdzie lot to kolejne 12', lądujesz za domkiem blisko przeciwnika. W następnej turze biegniesz 18' i szarżujesz lotem. Możesz zaszarżować na kilku przeciwników naraz (wystarczy że się zetkną podstawkami) Wtedy wróg ma problem i robisz z niego sieke  

[moczo]

ja myśle ze guciu ma racje
taki opentany ma 6 T
jeszcze oko boga to 7
i w walce przeciwnik -1 do S bo ma resilient no i taki człowiek
ma 3 siły to nie raani go wogule
a jak ma brońdwuręczną to go rani na 6 i bez krytyka i atakuje ostatni chyba ze ma strong mena
a jak taki opentany ma zioła leczenia a ma 4 W
to na takich opentany to sie czeba dobze uzbroić
i wydać sporo kasy zeby ich jakoś sie dało pokonać pokupować karmazynowe mroki wody św itd
ja takim reiklandem mając duzo zajebistycz przedmiotów wszyscy na gromlir guick shoot i inne umiejętności i jeszcze miałem przewage ratinga i tak dostałem w dupe on miał +1 pd i na dodatek miał tylko jednego opentanego a moze mieć dwa bo jeden mu zginą w walce z skavenami i undead'ami a on był sam

[NemoOne]

ja myśle ze guciu ma racje
taki opentany ma 6 T
jeszcze oko boga to 7
i w walce przeciwnik -1 do S bo ma resilient no i taki człowiek
ma 3 siły to nie raani go wogule
a jak ma brońdwuręczną to go rani na 6 i bez krytyka i atakuje ostatni chyba ze ma strong mena
a jak taki opentany ma zioła leczenia a ma 4 W
to na takich opentany to sie czeba dobze uzbroić
i wydać sporo kasy zeby ich jakoś sie dało pokonać pokupować karmazynowe mroki wody św itd
ja takim reiklandem mając duzo zajebistycz przedmiotów wszyscy na gromlir guick shoot i inne umiejętności i jeszcze miałem przewage ratinga i tak dostałem w dupe on miał +1 pd i na dodatek miał tylko jednego opentanego a moze mieć dwa bo jeden mu zginą w walce z skavenami i undead'ami a on był sam

O w morde jeza.... zeby takiego opetanego zrobic to nie wiem ile trzeba kasy i expa, ja tez se moge napisac, ze moj berserker kupi se to, to i to +
jeszcze troche expa i jest luz. A tak pozatym to woda swiecona, mloty bojowe Sigmara, swiete relikwie itp. nie sa wcale az takie drogie.
Trafisz na Sigmarytki  nara, a tak przy odrobinie szczescia to berserker(standardowy przyklad)  po awansie moze miec S5+2S od korbacza + jeszcze jakis dodatkowy atak, i takich dwoch zje opetanego(nawet takiego dopakowanego z T6-7 rania na 3+ albo 4+) na sniadanie, a ze maja frenzy, to fear gowno ci daje... to sa moje przemyslenia, moze troche dalekosiezne, ale napewno nie az tak jak guciu i moczo.
Pozdro.
Nemo

[guciu]

Ja miałem takich dwóch opętanych i robiłem nimi sieke!!!!  

[NemoOne]

Pokaz mi to palcem, bo chce uwierzyc, ze snie....
powiedz dokladnie jak zaczales kampanie, chodzi jakie mutacje mieli opetani itp.
Bo wiem, ze cos takiego ma prawo istniec, ale kosztuje nieziemska ilosc kasy i musi zdobyc wpizdu expa, zebys ie takim stac, a na takim poziomie znajdzie sie multum sposobow, zeby sie takiego opetanego pozbyc(chociazby wspomniani wczesnies berserkerzy) i w tym wypadku tracisz swoja najwieksza sile bojowa i potem w dupe dostajesz jak sie patrzy...
takie moje zdanie.
pozdro.
Nemo