Jeżeli ktoś lubi ciężkie komiksy apokaliptyczne to powinien sięgnąć po
Singularity 7, wydany przez IDW w 2004.
Akcja komiksu rozgrywa się w przyszłości - na ziemię spada meteoryt zawierający (?) obce nanoroboty. Infekują one pierwszego napotkanego ziemianina, dając mu nieograniczoną władzę nad materią - nanoroboty spełnią każde jego polecenie. Na początku wszystko jest ok, jednak w pewnym momencie nosiciel wariuje i zaczyna niszczyć ziemię, transformując środowisko i tworząc koszmarne karykatury ludzi. Niedobitki ludzkości chowają się do podziemnych schronów, zabezpieczonych przed nanorobotami. Jednak to tylko odwleka zagładę - każdy odkryty schron jest niszczony przez najeźdźcę. Na szczęście istnieje grupa ludzi których nanoroboty nie potrafią rozłożyć na atomy -mało tego, integrują się z ich organizmami dając im super moce. Zbliża się czas decydującego starcia...
Komiks mroczny, cieżki, narysowany przez Bena Templesmitha (30 dni nocy). Seria nie jest długa (bodajże 4 numery + 1 pre), jednak uważam że każdy miłośnik postapokaliptycznych historii przeczyta ją jednym tchem.
Może ktoś z Was już to zrobił ?
Pozdrawiam