Plusy:
- Bardzo ciekawy system rozwoju postaci. Mi to bardzo odpowiada, gdy można stworzyć sobie różne mieszanki klas, nie skazując się na jakieś poważniejsze ograniczenia.
- Dobra grafika
- Muzyka (nie przeszkadza, nie nudzi)
- Klimat (coś co wciąga)
- Stabilność i optymalizacja. Gram na 2 kompach równolegle z żoną, i od 2 tygodni gra ani razu się nie zawiesiła na żadnym z nich. To rzadkość przy ostatnich żenujących pod tym względem produkcjach (Sacred 2)
Minusy:
- Za krótka (za mało przygód i lokacji) i za mało interakcji z innymi postaciami. Brakuje wyraźnie rozmachu jak w BG2.
- Brak dostępu do lokacji, na których ukończyliśmy już zadania główne. A przecież mogłyby być wykorzystane ponownie do innych questów (choćby pobocznych)
- Brak przydatności umiejętności rzemieślniczych. Praktycznie poza tarczą z żelaza, nie wykorzystałem w grze efektywnie żadnego przepisu. Wszystko można albo wcześniej kupić, albo znaleźć przy pokonanych wrogach lub w beczkach i skrzyniach.
- Za mała różnorodność przedmiotów. W sklepach, skrzynkach, beczkach - walają się setki takich samych przedmiotów, różniących się jedynie wyglądem i nazwą, i to też nie zawsze.
- Brak możliwości ustawienia poziomu tudności. Gra jest banalnie łatwa i w większości przypadków nawet nie chciało mi się wspomagać zbrojnych czarami. Jedyny problem miałem tylko w momencie, gdy zupełnie z marszu wpadłem na szczurzycę. Po odpowiednim przygotowaniu się padła za pierwszym razem. Reszta walk głównych była zaledwie wymagająca użycia paru mikstur leczenia i/lub pokierowania indywidualnie postaciami.
Moja ocena: 8,5/10 - ta połówka to za klimat, bo gra wciąga niemożliwie.