Aha i przestańcie jechać po tej grze bo jej nie tworzyliście nawet nie zdajecie sobie sprawy ile czasu trzeba jej poświecić aby powstała ile wyrzeczeń. Sam robiłem mapy do OFP i mogę wam powiedzieć że to praca strasznie odmóżdżająca kiedy każdy krzak i kamień trzeba indywidualnie wstawiać i sprawdzać czy jest we właściwym miejscu.
Grałeś w Obliviona ? Bo jeśli nie, to nawet nie porównuj. Tam jest 10 000 więcej kamieni i krzaków , a nie dostał tak wysokich ocen jak Drakensang wg. ciebie.
Witam. Jestem tu nowy. Chciałbym się wypowiedzieć na temat tej gry od strony technicznej i plastycznej a także od strony fabularnej.
Zacznę od sprawy technicznej.
Dobrze jest że owa gra ma małe wymagania. Athlon 3000+ , 1G pamięci. Radeon 9600x pro 256ram.
Gra chodzi na fooll detalach, nie tnie się i dosyć szybko wczytuje poziomy. Muzyka przy włączonym HDX surround i subbuforze jest po prostu świetna.
Po całym jednym zdaniu na muzykę i technikę ?! Nie przesadzaj, bo ci jeszcze miejsca w poście nie starczy..........................
Rysowane obiekty i nakładane tekstury z lekką finezją. Lepsze niż w BG.
Lepsze niż w BG ???!!! Dats imposibul !
Cała przyroda kipi życiem a na moczarach przeraża i nadaje efektu grozy.
Gdzie ? Weź mi pokaż, bo jakoś nie zauważyłem.................
Otóż Dobrze że niemożna wchodzić do wszystkich budynków. Bo w BG większość była taka sama na tych samych planach tylko czasem w lustrzanym odbiciu. Tam gdzie można wejść jest spowodowane fabułą. I oto chodzi. Po to są owe beczki i skrzynie które przeszukujemy w Ferdok aby nie musieć wchodzić do każdego budynku.
Dobrze ?! Dla prawdziwego miłośnika RPG jest to cios dwuręcznym mieczem +3 w plecy !
I zauważ,że nikt ci nie karze wchodzić do każdego budynku,więc słowo "musieć" nie powinno się tu znajdować. I jeśli tobie większą frajdę daje rozwalanie beczek i skrzyń, to nie rób siebie znawce RPG i nie mów,że MY mylimy pojęcia.................
A w DS jest pewna liniowość ale jednak można wybierać jak zakończyć dany Quest. Zauważyłem że niektóre wybory mają jednak wpływ na dalszą rozgrywkę.
Kurde,ale jesteś spostrzegawczy-ja nic nie zauważyłem !
Ładowanie poziomów trochę może irytować ale można się przyzwyczaić i potraktować to jako przerwę na siusiu i Q-pe:)
Czy to naprawdę wymaga komentarza ?
Mnie się ta gra podoba i będę wiele razy do niej wracać. W mojej skali od 0 do 10.
Muzyka i dźwięk = 10/10
Fabuła = 9/10
Grywalność = 10/10
Grafika =10/10
Wymagania = 10/10
W sumie 9.5/10 za całokształt.
Pominąłem parę głupot po drodze i od razu przeszedłem do końca.Grafika 10 ? Nie widziałeś Mass Effecta
czy Obliviona (które zresztą wyszły wcześniej) ? Grywalność 10 ? Mówisz o tej liniowości i braku możliwości wchodzenia do domów ? Fabuła 9 ? Przecież tam nic porywającego nie było :kolejna grupa kultystów chce zrobić coś złego ? Gdzie w tym coś nowego ? Muzyka 10 ? Owszem,jest całkiem niezła, ale nie ma w niej nic porywającego (a czy waćpan zauważył,że zaledwie jakieś 15% dialogów w grze było nagrane ?) ?
Twoje "plusy" też są bardzo ciekawe: długo się wczytuje i nie można wchodzić do budynków.
Ehhhhhhhhhhh.................. Nie bierz się za pisanie recenzji i zastanów się,czy naprawde mówimy o tej samej grze.................