Jeszcze nic nie jest przesądzone. Po pierwsze: prawo jeszcze nie zostało uchwalone. Po drugie: zostało pozwane do sądu. Po trzecie: na razie to tylko jeden stan. Po czwarte: komiksy dalej będzie można sprzedawać, tylko nie dzieciom. Wątpię zresztą, żeby to prawo weszło w życie, bo jest silna opozycja. Godzi ono nie tylko w sprzedawców komiksów, ale i książek (i to również tych powszechnie znanych i poważanych książek).