ja osobiście lekkie strzały potrafię odbić.
Pod warunkiem, że łuk nie jest napięty do końca, lub na tyle mały, jeśli strzała leci z normalną szybkością leci ponad 100km/h nie pamiętam dokładnie (też zależy z czego strzelamy). Odbicie strzały, czy złapanie, to tylko kwestia szczęścia, było to nawet kiedyś na kanale TV, Discovery "pogromcy mitów" tytuł programu.
Tak więc podsumowując:
Umiejętność taka nie istnieje, bo to kwestia szczęścia,
Nie, połączenia oko-mózg-ręka jest zbyt wolne,
Jest możliwe, ale jak mówiłem, szczęście
i:
Najlepiej mieć tarczę.