Właśnie jestem po lekturze Moherowych snów. Wcześniej czytałem tylko kilka pasków z M.
Komiks IMHO genialny, masa odniesień do życia współczesnego, do małomiasteczkowej społeczności, etc. ; ]
Za oknem pogoda nie ta, nie świeci słońce, w dodatku szkoła, po przeczytaniu MS jakoś tak się smutniej zrobiło...
(nie wiem czemu, ale naprawdę, wg mnie, można złapać doła po tym komiksie
)
w każdym razie zaleta - potrafi wywołać emocje u czytelnika.
Jak ktoś powiedział, jestem w szoku.