Obejrzałem. Właśnie tego mi było trzeba. Jest tam wszystko to, co powinno być w porządnym ecchi: główny bohater o twarzy Shinjiego, zboczeni nierozłączni przyjaciele, straszliwa przeszłość głównych bohaterów, harem cycatych lasek, dobra dziewczyna, zła dziewczyna, magia, alien, podróżnik w czasie, esper, trójkąt miłosny, noszenie na barana po zwichnięciu kostki, cycata nauczycielka, emo-dialogi i smutno-wesołe zakończenie.
Po prostu esencja klasyki.