Witam
Ja natomiast mogę pochwalić się dobra znajomością Sagi:), która stoi u mnie na półce i od czasu do czasu, jak zabraknie mi czegoś lekkiego do poczytania, sięgam po niektóre z tomów.
Jak już wspomniałam Sagę czyta się lekko, miło i przyjemnie, więc polecam ją jako lekturę wakacyjną. Co prawda poszczególne tomy różnią się poziomem, ale bezsprzecznie pierwsze są najlepsze, chociaż i później zdarzają się perełki:) Ale nie można się dziwić, że pani Sandemo po pewnym czasie skończyły się pomysły - w końcu to 47 tomów.
Pozdrawiam
Mara