Clone Wars TV

[Bere]

Był już temat o filmie pełnometrażowym, nie przyjęliśmy tego tworu zbyt ciepło, a co z serialem ? Kto ogląda ? Jak się podoba ? Czy miło było zobaczyć nowe rzeczy nie pojawiające się dotąd na ekranach (na przykład droidy-komandosów ?) Dzielcie się wrażeniami z poszczególnych epizodów.

[N11 Ordo]

Ja oglądam...i nie żałuję.
Może film i serial są dla dzieci, może film nie zrobił kokosów, może fanów irytuje Ahsoka, ale mnie toto się podoba.
Właśnie skończył się 3 odcinek na TVP, imo chyba najlepszy ze wszystkich dotychczas puszczonych- dużo akcji, dużo klonów no i powrót na scenę Y-Wingów.
Co prawda w serialu krew nie leje się hetolitrami, ale nie można powiedzieć że jest tylko dla dzieci, nikt nie jest nieśmiertelny (poza Jedi) a straty zawsze są wysokie. Zauważyłem, że przy niektórych scenach animacja postaci trochę kuleje (szczególnie jak chodzi o marsz) ale reszta jest ok, a bitwy kosmiczne to cód, miód i orzeszki.
Serial polecam wszystkim pora w miarę przysttępna- Nd- 9.20 albo 9.40, nie wiadomo do końca bo każdy z 3 odcinków został nadany o kapkę innej porze.

[Bere]

Właśnie skończył się 3 odcinek na TVP, imo chyba najlepszy ze wszystkich dotychczas puszczonych- dużo akcji, dużo klonów no i powrót na scenę Y-Wingów.

Szczerze mówiąc, nie wiedziałem że puszczają na TVP. A 3 ep to naprawdę ukłon w stronę fanów, Anakin rzucający tekstami przypominające te podczas ataku na I Gwiazdę Śmierci, no i BTL-B Y-wingi; feeling jest świetny.

Co prawda w serialu krew nie leje się hetolitrami, ale nie można powiedzieć że jest tylko dla dzieci,

Jakby nie patrzeć Clone Wars jest PG. Tak sobie tylko przypominając na*ebanego Obi-Wana i Anakina. (no nie pokazali tego tak ale ale wszyscy wiemy co się stało) Serial nie różni się w względzie przemocy w żadnym stopniu od nowej trylogii.

nikt nie jest nieśmiertelny (poza Jedi) a straty zawsze są wysokie.

Tsk, tsk ! Przecież Clone Wars jest kanoniczny, wiadomo że głównym bohaterom nic nie może się stać bo już by taki nie był ! A Jedi giną, oglądaj dalej.

Zauważyłem, że przy niektórych scenach animacja postaci trochę kuleje (szczególnie jak chodzi o marsz) ale reszta jest ok, a bitwy kosmiczne to cód, miód i orzeszki.

Dalej jest tylko lepiej, wygląda na to że cały czas poprawiają na przykład walki na miecze świetlne.
W każdym razie oglądać i cieszyć się że w planach jest całe 100 epów.

[Hollow]

A mnie tylko zastanawia co się stanie na końcu z Ahsoką. Czy zabiją ją separatyści, czy może padnie z ręki swojego byłego mistrza. A może zabiją ją klony wypełniając rozkaz 66?

Co prawda w serialu krew nie leje się hetolitrami, ale nie można powiedzieć że jest tylko dla dzieci,

A pokaż mi w chośby jednym filmie z serii Gwiezdnych ojen jeden litr krwi. O hektolitry nie proszę.   

[N11 Ordo]

A pokaż mi w chośby jednym filmie z serii Gwiezdnych ojen jeden litr krwi. O hektolitry nie proszę.   

Nowa nadzieja- ucięta ręka, będzie coś koło litra co prawda ketchupu a nie krwi ale zawsze 

[Hollow]

Góra kilka kropli wyciekło. Ito może z małej tubli ketchupu. Nie liczy się.

[Bere]

Ach tak ? A co z Wampą w epizodzie V ? Krwi było pod dostatkiem.

[Hollow]

No dobra. Tu się akurat zgodzę. Punkt dla ciebie. Szkoda, że w serialu nie umieścili żadnej postaci, ani bitwy, która byłą w komiksach z serii Wojny Klonów. Bardzo chciałbym zobaczyć na przykład Quinlana Vosa w akcji ( mistrz jedi z dredami. W Polsce pojawił się w komiksie Ciemność. Był mistrzem Aalayi Secury).

[N11 Ordo]

Ja bym bardzo chciał ujrzeć znaną z serii zdaje się "Republic" bitwę o Jabiim.
Rozpierducha, że aż miło.

[Hollow]

To prawda. Jedna z najlepszych starć. I do tego wielka przegrana republiki. Niestety jej raczej nie pokażą. Bo zbyt dramatyczna, a to przecież bajka dla dzieci. Anakin był wtedy jeszcze padawanem.

[Bere]

Lol, Aayla jest w epie 13. Całkiem fajna akcja na początku, tylko z niezłymi przegięciami typu kanonierka wbijająca się w dziurę kadłubu niszczyciela, z której w sekundę po uderzeniu Ahsoka z klonami, (physics f**king where ?) czy to przypadkowe uaktywnienie się hipernapędu. A propo dyskusji o postaciach, Luminara jako Mistrz Jedi powinna przerobić Ventress na miazgę, a nie...

[N11 Ordo]

A propo dyskusji o postaciach, Luminara jako Mistrz Jedi powinna przerobić Ventress na miazgę, a nie...

Niekoniecznie, mistrz mistrzowi nierówny, ae to że Ahsoka w pojedynkę stawia się Grievousowi to duuża przesada. Co prawda w Polsce jesteśmy dopiero przy 5 odcinku, który zaraz się w TVP pojawi, ale już słyszałem, że odobno padawanka Anakina będzie się drapać z Grievousem

[Inquisitor_Matematicus]

Oglądałem dzisiaj z rana. Niektóre akcje rzeczywiście pokazują kto jest targetem tego serialu. Mianowicie inaczej inteligentni amerykanie.

Średnio im to wychodzi. Kreskówka była o niebo lepsza. Ba nawet mi isę podobała o ile anakin się w niej nie pojawiał.

[Bere]

Prawda, przez dłuższą chwilę Ahsoka będzie stawiać opór Greviousowi, ale przypomina to bardziej zabawę w kotka i myszkę. Ten Jedi Knight z dalszych epizodów też przez chwilę wytrzymał, skończyło się na pierwszym locku...

[Niuniek]

Tak, niestety serial nie jest prawdziwymi GW.
Jedyne co jest dla mnie warte oglądania, to droidy. Ale i tak wszystko psuje polski dubbing: "Rozkaz, rozkaz."