trawa

Autor Wątek: utknęłam w ferdok  (Przeczytany 1922 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gabby

utknęłam w ferdok
« dnia: Styczeń 17, 2009, 08:26:23 pm »
Hej.Może śmieszne,ale chodzę po Ferdok nie wiem juz sama,ile godzin i nic nie jestem w stanie zrobic.
Skonczyla na tym,ze rozmawiałam z babką od skryptów i ona powiedziała,że jak będzie mieć coś nowego,to sama się ze mną skontaktuje.Od tej chwili chodzilam po porcie,placu i domu woznicy,ale nic nie znalazlam.Cały czas wyświetla mi niebieskie znaki zapytania na dwoch z trzech miejsc morderstw.Byłam tam kilkakrotnie,ale nic to nie dało.Rozmawiałam tez z szefową strarzy na placu,dałam rybę kotce  i nic.
Nie mogę oczywiści dojść do ludzi za barykaą wozów.Czytałam,że piszecie coś o wyborze rodziny...Jak,gdzie,teraz?
Pomóżcie mi proszę.

Offline optim

Odp: utknęłam w ferdok
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 17, 2009, 11:36:30 pm »
Jak dobrze pamiętam to musisz najpierw odszukać 2 postacie. Krasnoluda i jedna babkę ( nie mogę sobie przypomnieć teraz ich imion). Jak będą oni z tobą to dopiero zacznij badać miejsca zbrodni.
Z drugiej strony jeśli już rozmawiałaś z archiwistka to zapewne musisz odszukać Jassike czy jakoś tak. Znajduje się ona w "Domu Woźnicy" (prawy górny róg mapy). Jak tam podejdziesz to jedna kobieta zacznie krzyczeć ze Jassika została porwana i poprosi ciebie abyś ja ratowała. Dalszą część fabuły poznasz sama.

Offline gabby

Odp: utknęłam w ferdok
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 18, 2009, 12:03:25 am »
Hm,mam juz te dwie postaci odnalezione.Widzialam sie tez z Jessicą(jest jakąś tam kramarką),ale nie została porwana:(

Offline S0rg

Odp: utknęłam w ferdok
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 18, 2009, 06:41:40 am »
Przed zadaniem z Jessicą musisz zbadać wszystkie trzy miejsca zbrodni. W tym celu musisz rozpytywać wszystkich dookoła wykorzystując wszystkie opcje dialogowe podczas rozmów oraz zbadać teren. Możliwe, że z niektórymi osobami będziesz musiała rozmawiać więcej niż raz - dawno już skończyłem ten quest i nie do końca pamiętam. Co do badania terenu, to przy kotce właśnie miałem największy problem bo pominąłem drobiazgowe przeszukiwanie terenu, skupiając się na okolicznych beczkach i skrzyniach.
Nie możesz również zapomnieć o regularnych raportach dla dowódcy straży.

Offline Great Admiral Mati

Odp: utknęłam w ferdok
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 18, 2009, 09:51:13 am »
A czy znalazłaś przy miejscu zabójstwa Smoka jego amulet (był w jednej z skrzyń) ?
Mniemam też,że wzięłaś też drugi (ten,który "dał" ci kot,któremu dałaś rybę) ?
Aby quest ruszył dalej,musisz odnaleźć obydwa,dopiero później Jessica zostanie porwana.
Tu powinno być napisane coś mądrego.Ale (co zauważyli co bardziej spostrzegawczy) - nie jest !!!
Spowodowane jest to wręcz nieskończoną głupotą właściciela profilu.Proszę więc o wyrozumiałość zarówno w stosunku do niego,jak i jego postów.

Wszystko o adminach:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Admin
I o moderatorach:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Moderator

Offline gabby

Odp: utknęłam w ferdok
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 18, 2009, 10:25:39 am »
amulet Smoka znalazłam,ale kotka nic mi nie dala .Zjadla rybe i poszla w swoja strone.Pozniej,juz drugi raz chcialam  kupic dla niej rybe,ale nie moglam tego zrobic.

Offline Great Admiral Mati

Odp: utknęłam w ferdok
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 18, 2009, 10:29:54 am »
Tja,poszła w swoją stronę z zamiarem pokazania ci ,gdzie znajduje się drugi amulet ! Trzeba było iść za nią ! Amulet powinnaś znaleźć na ziemi,na prawo od kowala,jednak trochę wyżej od niego.

Ps: I rada na przyszłość:uważnie czytaj dialogi i zadania-dzięki temu byś wiedziała,że trzeba iść za kotem.
Tu powinno być napisane coś mądrego.Ale (co zauważyli co bardziej spostrzegawczy) - nie jest !!!
Spowodowane jest to wręcz nieskończoną głupotą właściciela profilu.Proszę więc o wyrozumiałość zarówno w stosunku do niego,jak i jego postów.

Wszystko o adminach:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Admin
I o moderatorach:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Moderator

Offline gabby

Odp: utknęłam w ferdok
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 18, 2009, 04:06:34 pm »
mądra po szkodzie :sad:No cóż,na przyszłość lepiej się postaram:-)Dzięki za pomoc:)